(Stefan, Dyrektor, Juliusz, Adam, Uczniowie, Skamandryci)
Szkoła
Stefan
Wpada na stołówkę z pistoletem na wodę
Stać! I nie ruszać się bo zabiję
Wszystkich was tu po kolei
Ręce do góry! Pod ścianę!
Pokażcie mi szklane domy!
Juliusz
Co mamy ci pokazać buraku?
Stefan
Szklane domy! I uważaj
Jak się zwracasz do mnie!
Adam
Szeptem
Czyś ty zgłupiał Julek?
On jest niebezpieczny!
Juliusz
Nikt ci nic nie pokaże, majaczysz
Wielkie mi Sumienie
Stefan
A więc gotujcie się na śmierć!
Strzela w kierunku Adama jednak Juliusz go zasłania
Juliusz
Przynajmniej tak odkupie swoje winy...
Mdleje dramatycznie w mokrej koszuli
Adam
Wzruszony jestem!
Stefan
Śmierć dla wszystkich!
Gdzie są szklane domy!
Uczniowie
Aaaaaaaa!
Rozbiegają się w panice gdy Stefan strzela wodą na oślep
Stefan
Skoro ci głupcy mi nie chcą dać odpowiedzi
Czas odejść od dręczenia gawiedzi
I ruszyć na grubą rybę dyrektorską
Biegnie do gabinetu dyrektora
Stary głupcze! Oddawaj szklane domy!
Strzela w dyrektora z pistoletu na wodę prosto na twarz
Dyrektor
Szaleniec przyszedł odebrać mi życie
Bym z córką się połączył w końcu należycie!
Wbiegają Skamandryci i aresztują Stefana
CZYTASZ
Jak to jest być poetą? Dobrze? || Słowackiewicz
FanficMickiewicz i Słowacki toczą ze sobą batalię odkąd jeden ukradł drugiemu dziewczynę w przedszkolu, a co gorsza, także kartę kolekcjonerską z Messim. W dodatku jeden szaleje za BTS, a drugi za EXO. Forma: dramat (podział na akty, sceny); crackfic Tota...