Akt I, Scena 1

1.5K 113 53
                                    

(Juliusz, Matka Juliusza)

jego pokój, Juliusz leży na łóżku i wzdycha do plakatu przedstawiającego BTS

Juliusz

O wszytki gwiazdy k-popowej estrady

I każda z Muz Apollina!

Nie dacie lepszych mi doznań miary

Niż od BTS pieśni adrenalina

Nie masz piękniejszych uśmiechów

Nad tych tych Hobiego, Taehyunga i Jina!

        Ah! Gdybym tylko potrafił wybrać

        Lecz pomiędzy nimi tak trudno

        Niemożliwym zdaje się to chyba

        Każdego kocham po równo!

Słychać dźwięk otwieranych drzwi

Matka Juliusza

Juliusz, zdążaj do nauki

I skończ tych głupot poważanie

Juliusz

Mam zajęcie o wiele ważniejsze, w tym momencie...

Matka Juliusza

Dziecko moje kochane- przez cię me serce dogorywa

Gdy słabniesz w nauce, Mickiewiczowej pomiot lepszy od ciebie

Wtenczas ta podła jędza, ze mną, wygrywa!

Juliusz

Prawisz niepotrzebnie morały!

Choć również tej rodziny nie znoszę

Nie mogę słuchać, takie to dyrdymały!

BTS to nie głupoty- grzeczniej o nich, proszę!

Matka Juliusza

Ależ dokąd to młodzieńcze!?

Juliusz

Nad wodę, wychodzę! 

Tam cisza i spokój, pooglądam jelenie

Lepsze ich śmierdzące leże

Niż twe starcze pierdolenie!

Matka Juliusza

JULIUSZU!

Słychać trzaśnięcie drzwiami


Dramat w 44 scenach, pisany jako prezent dla KlaunowaKopera

Ukończony, kolejne sceny będą się pojawiać co jakiś czas. Nie umrzyjcie od raka i mojego braku umiejętności dramatopisarskich. Pozdro 600 na wylocie.

Jak to jest być poetą? Dobrze? || SłowackiewiczOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz