Leila Pov
Dwa tygodnie później
Dziś jest wycieczka. Wstałam o ósmej rano. Wyjeżdżamy dopiero o dwudziestej więc miałam cały dzień wolnego.
Wygramolilam się z łóżka i ruszyłam korytarzem do łazienki. Zobaczyłam zapalone światło. Zapukałam lekko aby upewnić się, że Kate tam jest. Jednak nikogo nie było. Pomyślałam, że niechcący zostawiłam zapalone światło. Weszłam do środka i wykonałam swoją codzienną rutynę.
Gdy wyszłam z łazienki ruszyłam korytarzem w stronę pokoju Kate. Zapukałam lekko po czym otworzyłam drzwi.
- Obudziłaś się.
- A która jest godzina, że mówisz to z takim zdziwieniem?
- Ósma.
- To dlaczego tak powiedziałaś?
- Myślałam, że będziesz spać dłużej bo mamy cały dzień wolnego.
- No widzisz, jeszcze potrafię cię zaskoczyć.
- No dobra, wstawaj - powiedziałam podchodząc do łóżka i siadając na jego krawędzi.
- Ale tak mi się nie chce.- powiedziała przeciągając się.
- Wiem, mi też, ale jedziemy w góry, będziemy jeździć na nartach, będzie super.
- Nie umiem jeździć na nartach.
- To cię nauczę. No chodź.
- Już idę, zostaw to.- powiedziała kiedy ściągnęłam z niej kołdrę.
Zeszłam na dół i zaczęłam przygotować śniadanie. Kate natomiast poszła wziąć kąpiel.
Kiedy wróciła zjadłyśmy śniadanie rozmawiając tym, co jest zaplanowane w ciągu wycieczki. Po śniadaniu poszłam do łazienki.
Zrobiłam trochę mocniejszy makijaż , założyłam jeansowe czarne spodnie i bluzę oversize w takim samym kolorze. Zniosłam nasze walizki na dół i sprawdziłam godzinę, 10:20. Ja nie wiem dlaczego czas tak szybko leci.
Każda z nas sprawdziła czy ma wszystko spakowane. Wzięłam jeszcze ładowarkę do telefonu, która schowała do torebki i to samo zrobiłam z telefonem.
***
Wyszłyśmy z domu i pojechałyśmy pod szkołę. Kiedy dotarłyśmy na miejsce zaparkowałam auto i wyszłam z samochodu razem z Kate.Weszłyśmy do szkoły i poszłyśmy w swoje strony.
Kiedy weszłam na świetlicę zobaczyłam kilka osób z mojej klasy, a miedzy innymi Juliet. Przywitałam się z dziewczyną i zaczęłyśmy rozmawiać.
- Jak tam twoja miłość?- zapytała.
- O jaką miłość ci chodzi?
- O Kate.
- Wszystko okey, dlaczego pytasz?
- Czy może między wami coś się zmieniło?
- Jesteśmy dla siebie jak przyjaciółki.
- Nic więcej?
- Na razie nie.- powiedziałam lekko się uśmiechając.
- Na razie?
- Mhm.
- Coś czuję, że masz jakiś plan.
- Możliwe. - odpowiedziałam.
CZYTASZ
I Didn't Mean To Love You (GirlxGirl)
RomanceCzy da się uwolnić od osoby, która znęca się nad tobą psychicznie i fizycznie? Czy można żyć z osobą która cię nienawidzi, codziennie obraża i poniża? Czy jedna osoba może zmienić całe twoje życie na lepsze? Czy pomimo strachu i bólu można skończyć...