27. Z kim tak piszesz?

390 25 12
                                    

Hyunjin
Dzisiaj. Film. U mnie. 19.

Changbin
Stary ja zawsze!

Felix
No ja nie wiem

Hyunjin
Felcia błagam cię!
Dobrze wiem, że jeśli nie przyjdziesz to mój kumpel zostawi mnie na lodzie.

Changbin
Hyunjin ma rację

Hyunjin
Ty dupku zasrany! Już nigdy ci w niczym nie pomogę!

Changbin
...

Felix
Ups... Przypał!

Changbin
No dobra ziom nie obrażaj się.
Na pewno przyjdę, a Felixa zaciągnę nawet siłą.

Felix
Oj kochanie tylko żebyś się nie przemęczył

Hyunjin
Haha
Dobra widzimy się u mnie


Użytkownik Hyunjin wyszedł z chatu

Felix
Narka :)
(Nie odczytano)

Changbin
Bye
(Nie odczytano)

- Z kim tak piszesz? - Do mojego pokoju wszedł Seungmin w pudrowo różowym swetrze i szarych spodenkach.

Chłopak usiadł obok mnie na łóżku przecierając ręcznikiem swoje mokre blond włosy, wpatrując się w mój telefon. Przyciągnąłem go do siebie i zacząłem je sam wycierać. Na jego zawstydzonej twarzy pojawił się mały rumieniec.

- Pisałem z Felixem i Changbinem - oznajmiłem. - Zaprosiłem ich na wieczór filmowy, więc musimy przygotować przysmaki dla tych głodomorów.

- Felix przyjdzie! - Seungmin zaczął skakać z radości na moim łóżku.

Udałem obrażonego zakładając ręce na krzyż.

- Wolisz jego ode mnie? - Wskazałem na siebie palcem wpatrując się w niego wzrokiem szczeniaczka. Kąciki ust blondyna powędrowały do góry przyciągając moją uwagę.

- Uwielbiam go, bo zawsze potrafi mnie rozśmieszyć. -  Zaplótł ręce na mojej szyi zbliżając się do mnie na niebezpieczną odległość. - Ale tylko ty zawsze powodujesz u mnie zawroty głowy - mruknął mi prosto do ucha przez co na skórze pojawiła mi się gęsia skórka.

- Dobra odpowiedź - wymamrotałem tuż przy jego ustach.

Nie mogłem już dalej się powstrzymywać, więc od razu złączyłem nasze wargi w namiętny pocałunek. Z sekundy na sekundę robiło się coraz goręcej. Seungmin usiadł mi na kolanach okrakiem i zaczął ciągnąć za moje końcówki włosów. Z moich ust wydostał się gardłowy dźwięk. Przyciągnąłem go bliżej, aby jeszcze bardziej poczuć jego bliskość. Zmieniłem kąt pocałunku powodując tym jęknięcie wychodzące z ust chłopaka. Jeszcze chwila, i zrobiłbym coś na co Seungmin jeszcze nie jest gotowy. Na szczęście do mojego pokoju weszła młodsza siostra, która w ręce trzymała lalkę Barbie. Blondyn jak oparzony natychmiast zszedł ze mnie i podszedł do siostry.

- Idziemy się bawić? - zapytał z uśmiechem na twarzy i rumieńcem na policzkach.

Diablica energicznie przytaknęła i od razu poszli razem do jej pokoju. Ja stęskniony za bliskością Seungmina zszedłem na dół, aby przygotować coś smacznego dla gości, którzy za niedługo powinni przyjść.

♡♡♡

Równo z godziną 19 pod mój dom zawitała przesłodzona parka. Przywitaliśmy się i od razu weszliśmy do salonu, aby rozpocząć seans filmowy. Wypadło na komedie, z której ucieszył się Seungmin, bo on nie lubił horrorów. Ja je bardzo polubiłem od kiedy to blondyn zawsze w nocy budził mnie, abym go odprowadził do łazienki. Zawsze z tego chichocze i tule jego ciało zapewniając, że nie dam nikomu go skrzywdzić.

Czas mijał nam naprawdę przyjemnie. Wszyscy się śmiali, z niektórych scen w filmie, a zwłaszcza Changbin. Pod koniec seansu spojrzałem na moich towarzyszy, Seungmin siedział wtulony we mnie skupiając się na komedii, a natomiast Felix i mój przyjaciel wogóle już nie uważali. Różowo włosy smacznie sobie spał oparty o ramię Changbina. Natomiast on bawił się jego włosami. Kiedy na ekranie pojawiły się napisy końcowe to zabrałem już śpiącego blondyna w moich ramionach do pokoju mówiąc przyjaciołom, że pora już zakończyć spotkanko. Oboje się zgodzili i uciekli truchcikiem do auta Changbina. Coś mi się wydaje, że tej nocy nie spędzą osobno.

Położywszy śpiącego chłopaka na łóżku zacząłem się przebierać w piżamę. Ułożyłem się obok Seungmina przytulając jego drobne ciało do siebie. Splotłem nasze dłonie i zasnąłem otulony zapachem jego blond włosów.

Nigdy nie podejrzewałem, że w końcu poznam miłość swojego życia. To wszystko za zasługą tego chłopaka, którego poznałem na weselu. Do końca życia będę dziękować rodzicom, że zmusili mnie do wyjścia z domu, bo właśnie dzięki nim zakochałem się i to po uszy. Tak strasznie go kocham i chciałbym mu to powiedzieć na głos, ale się boję. Przeraża mnie fakt, że może on nieodwzajemnić mojego uczucia i odejść bez słowa. Chodź wiem, że to niemożliwe, ale jednak niezniosę myśli, że może być w tym ziarnko prawdy. Dlatego narazie nie zamierzam nic mu powiedzieć. Mamy czas...


UWAGA!
Niestety straciłam wenę do pisania tej historii, ale nie martwcie się. Postanowiłam skończyć, ale te opowiadanie na pewno będzie krótsze niż miało być na początku. Wybaczcie no ale czasem tak już jest :(

Hyunjin jest szczęśliwy, że w końcu znalazł miłość. Pragnie mu powiedzieć co czuje, ale się boi, więc postanawia dać sobie czas. Ale właśnie czas jest tu najgorszym wrogiem. Czy Hyunjin zdąży powiedzieć "kocham cię" Seungmin'owi

   

 

 𝙳𝚘𝚗'𝚝 𝚏𝚘𝚛𝚐𝚎𝚝 𝚖𝚎 • 𝚂𝚎𝚞𝚗𝚐𝚓𝚒𝚗✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz