🥀31🥀

60 2 1
                                    

Gdy upewniłam się, że zszedł ze mnie cały narkotyk poszłam prosto do pokoju Ayato, nie zapukałam jednak bo przez drzwi usłyszałam półpłaczącą Yui co znaczyło, że chłopak właśnie się pożywiał. Zeszłam do kuchni i zrobiłam nam przepyszne drinki z likierem, mlekiem i lodem. Gdy wchodziłam po schodach zobaczyłam Yui idącą w stronę swojego pokoju więc znów podeszłam pod jego drzwi i tym razem zapukałam.

- Po co wróciłaś? Właź! - krzyknął myląc mnie z dziewczyną.
- A ty czego chcesz? Spierdalaj, nie mam ochoty na ciebie patrzeć - zignorowałam jego uwagę i postawiłam nasze drinki na szafce nocnej, usiadłam na łóżku i spojrzałam na niego błagalnie
- Ayato proszę, wysłuchaj mnie. Ja chciałam Ci powiedzieć ale gdy przypomniałeś mi o tym jak gardzisz papierosami mój durny łeb uznał, że gdy powiem Ci o zielsku będziesz przeciwny i głupio wypaliłam z tymi papierosami.
- Pierdolisz, już Ci powiedziałem co o tym sądzę więc wypierdalaj
- Ayato! Naprawdę nigdy wcześniej Cię nie okłamałam i tego nie zrobię. To był tylko głupi błąd bo się przestraszyłam i byłam zdesperowana.
- Od kogo to miałaś?
- Od Kou
- Mukami?
- Mhm..
- Ty do niego poszłaś? Czego chciał w zamian?
- Tak, chciał krwi
- I dałaś mu się ugryźć, tak? Gdzie? - odsłoniłam ramie i pokazałam mu ugryzienie.
- Co to za drink?
- Najlepszy. Spróbuj - powiedziałam podając mu szklankę.
- Na kolację chce futomaki
- Da się zrobić
- I jestem dla Ciebie najważniejszy?
- Chcesz to usłyszeć?
- Chcę.
- TAK NIUNIUNIU JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZY POD SŁOŃCEM UBÓSTWIAM CIĘ KRÓLU PODWÓRKA NAJPIĘKNIEJSZY BUBUNIU - powiedziałam prześmiewczo włażąc na niego i wieszając mu się na szyi
- DRINK EMILA DRINK - wykrzyczał starając się go odstawić. Odpuściłam mu trochę i dałam spokojnie postawić alkohol. Ale gdy skończył znów zaczęłam obrzucać go adoracją.
- Nadal jesteś naćpana jak nic!
- Może i tak a co?!
- Możemy zrobić dil
- Dil?
- To ja Tobie zrobię kolację ale ty dasz mi się napić
- Przecież dopiero co żywiłeś się Yui
- Jestem pazerny
- No nie wiem
- Jeśli nie chcesz to nie
- Dobra czekaj, a spróbujesz zrobić to inaczej niż zawsze? I najlepiej w mniej widocznym miejscu.
- Co masz namyśli?
- No wiesz, tak żebym zamiast samego bólu czuła też przyjemność. Wiesz, że jestem masochistką mówiłam Ci, że musisz jedynie co jakiś czas lekko odpuszczać uścisk zębami

- Da się zrobić
- Myślisz, że gdzie będzie najlepiej?
- Laito mówi, że najlepiej jest w uda bo wtedy laski aż się wiją z podniecenia
- Co jest kurwa!
- Tylko Ci mówię! Nie drzyj się!
- Ou dżizas to muszę ściągnąć spodnieee
- Widziałem Cię w stroju kąpielowym, bielizna to to samo
- No wiem ale zwyczajnie mi się nie chce! Dobra czekaj. - Miałam na sobie ładną bieliznę i akurat wczoraj goliłam nogi więc bez problemu zdjęłam dolną część garderoby.

- Nie wiedziałem, że tutaj też masz siniaki - powiedział przyglądając się moim biodrom i wewnętrznej części ud.
- Fakt, jeszcze całkiem nie zniknęły.
- Myślisz o tym? No wiesz, jak je widzisz?
- O tym? Masz na myśli gwałt?
- Tak...
- Myślę o tym nawet jak na nie nie patrzę - odpowiedziałam uśmiechając się lekko.
- W takim wypadku zaraz sprawię, że kompletnie o tym zapomnisz. Pamiętaj, że odpychasz mnie gdy tylko coś zaczyna być nie tak.
- Wiem - Ayato rozszerzył moje nogi i podniósł lewą, wgryzł się w wewnętrzną część mojego uda a ręką lekko uciskał jego drugą część. Pociągnęłam go za włosy by poluzował ugryzienie, zrozumiał aluzję a ja, co samą mnie zdziwiło, jęknęłam ale odrazu zakryłam usta dłonią.
Kontynuował a gdy zaczęłam czuć uczucie faktycznie bliskie podnieceniu zaczęłam na przemian opuszczać i podnosić drugie udo. Znów ścisnęłam jego włosy na co on jeszcze mocniej ścisnął moje udo, znów wydobył się ze mnie dziwny dźwięk co zachęciło go do działania, kompletnie puścił uścisk a potem wgryzł się we mnie tak mocno, że krzyknęłam z zaskoczenia i ścisnęłam go między moimi nogami. Po tym wyciągnął ze mnie zęby i zlizał wyciekającą z ranek krew. Schowałam twarz w dłonie i starałam się uspokoić oddech. Wtedy otworzyły się drzwi.

Diabolik lovers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz