8

47 10 7
                                    

Osobowość mnoga, inaczej zaburzenie dysocjacyjne tożsamości , z tego co sam zrozumiałem polega ona na występowaniu różnych osobowości w jednym ciele.

Mogą one o sobie nie wiedzieć. Wyróżniają się różnymi cechami i umiejętnościami, a nawet płcią. Załączają się naprzemiennie w różnych sytuacjach ( chyba musi wystąpić jakiś impuls np. stresujące zdarzenie). Możliwe, że ta przypadłość może być spowodowana traumatycznymi zdarzeniami z dzieciństwa.

Wizja, że mógłbym sobie stworzyć jaką tylko chcę osobowość i mieć nad nią kontrolę sprawia, że czuję intensywne podniecenie i euforię. Mam zamiar połykać wszystkie filmy i informacje o tej tematyce. Zaczynam od filmu Split. Gdy go kończę i mam zacząć szukać następnego, słyszę pukanie do drzwi.

-Tomek, mogę wejść?

Wzdycham.

- Tak mamo, wchodź.

-Wybacz nam za tamtą rozmowę. Martwimy się o ciebie mocno i to wszystko z troski.

-Ok- odpowiadam olewczo.

-A teraz tak na spokojnie, nie myślisz, że to dobry pomysł, żebyś poszedł do pracy? Ojciec teraz napięte terminy ma, przydałaby mu się pomoc, a ty zarobiłbyś trochę pieniędzy przy okazji. Ja zawsze jak coś mnie trapi staram się zająć jakimiś domowymi obowiązkami.

-Nie, dzięki mamo - mówię stanowczo.

-Czemu?- matka jest strasznie zdziwiona moją reakcją po swojej argumentacji i w głowie chyba przyznaje dla ojca racje, że nic do mnie nie dociera.

-Ojciec uważa, że słaby jestem! Myślisz, że chce mi się teraz wysłuchiwać w robocie jego poganiania i opierniczania mnie? A robiłby to teraz nagminnie, uważając, że to dobra lekcja życia dla mnie.

-Skąd te wnioski synku?- chyba nie zdaje sobie sprawy, że mogłem podsłuchiwać.

-Już znam go trochę.. Czemu chociaż raz nie możecie przyznać, że sam wiem co jest dobre dla mnie?!

-Dobrze. Damy ci czas do końca tygodnia, ale jak nie będzie żadnych efektów, będziesz musiał nas posłuchać. Pamiętaj, że jesteś jeszcze na naszym utrzymaniu i musisz się liczyć z naszym zdaniem- mówi to trochę oburzona i wychodzi z pokoju.

Całe dnie staram się sumiennie zebrać jak najwięcej informacji: książka o człowieku z 24 osobowościami, film Persona i Sybil, a także wiele artykułów w internecie. Czym więcej wiedzy przyswajam, tym bardziej mnie to fascynuje. Szło by mi wszystko dużo sprawniej, gdyby nie ta upierdliwa matka.. Szkoda, że jest taką kurą domową i nie chodzi do pracy. Chyba nawet chciała kiedyś, ale ojciec się nie zgodził na to. Codziennie kilka razy przychodziła i znajdowała mi cos do roboty. Nie wydaje mi się, że robiła to z troski, żebym nie zamykał się sam w pokoju, tylko dlatego, że ciężko było jej znieść to, że całymi dniami miałbym nic nie robić. Kłamstwa, że nadrabiam materiały ze szkoły podziałałyby na nią, ale wiem, że ojciec buntował ją, żebym w domu coś pożytecznego zrobił, wiec ona potem mi truła.

Tydzień powoli się kończył, a ja nie znalazłem wciąż sposobu jak stworzyć w sobie nową osobowość. Jedyny trop na jaki wpadłem to autohipnoza.. dysocjacja jest jednym z głównych mechanizmów występujących przy osobowości mnogiej, a wywołać ją można podczas hipnozy. Podobno, gdy małe dziecko doświadcza jakiegoś cierpienia to może wejść w głęboki stan transu i odciąć się od tych przeżyć (taki mechanizm obronny). Gdy często do tego dochodzi, konsekwencją może być zaburzenie osobowości.

Postanawiam nauczyć się autohipnozy i zobaczyć co z tego wyjdzie. Znajduję w internecie e-booka, który zawiera porady i opis metody Rhodesa. Autor książki twierdzi, że jest bardzo skuteczna i szybka w nauce, lecz zanim zacznę, muszę opanować podstawy. Mają mi w tym pomóc ćwiczenia relaksacyjno- oddechowe.

Pierwsza próba jest fatalna i frustrująca. W teorii powinienem skupić myśli tylko naoddychaniu i pozwolić ciału na odprężenie, a w praktyce walczę z natłokiem myśliw głowie i mam problem z leżeniem i nieruszaniem się przez dłuższą chwilę.Wstaję z łóżka bardziej sfrustrowany niż przed ćwiczeniami, ale wyjaśniam sobie, że początki często są ciężkie

NOWA PERSONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz