Życie teatrem jest, my — aktorami,
nosząc te maski, udajemy innych.
Dramaty nie skończą się tutaj z nami,
sceny z parkietu idą w kłótnie dziwnych
osób, wydającymi się być wami.
Monolog kręci się w tematach zmyślnych.
Sztuka okaże się wielką tragedią
czy tylko naszą niemrawą komedią?
~ Rebelandarrow; grudzień, 2020
CZYTASZ
poems
PoetryPublikuję pod wpływem emocji, nawet jeśli jest to jakiś czas po zdarzeniu. Muszę z tym jakoś się zżyć.