na górze róże
na dole fiołki
mam dosyć świata
i jebnę fikołkigóra świata nieposkromiona
patrzy na nas bacznym okiem
czekająca na kolejnych śmiałków
chcących ją posmakowaćróża miłości kwitnie
w kwiecie wieku
lecz jak szybko rośnie
tak szybko usychaw dole tartaru
nieposkromionym wręcz
dante błądzi z
zimnym lucyferemfiołek anielski
patrzący na nas
pragnie naszego zła
nie dbając o nikogoświat przeogromny
na glinie stworzony
chwieje się zupełnie
jak wiatrak papierowynowi ludzie świata
fikołki robią
chcąc coś zmienić
lecz są prochem i nicościąna górze róże
na dole fiołki
mam dosyć świata
i jego troski
~ Rebelandarrow; czerwiec, 2022
CZYTASZ
poems
PoetryPublikuję pod wpływem emocji, nawet jeśli jest to jakiś czas po zdarzeniu. Muszę z tym jakoś się zżyć.