Rozdział 15

11 3 0
                                    

Oczy dziewczyny były dla niej normalnosciom ale dla Kakashiego był to dziwnie.

- Kazuko twoje oczy- powiedział mężczyzna.

- Te oczy są dla mnie czymś normalnym . Dzieje się tak jak moje ciało ma rytm z kturego bardzo cienszko mi wybiś- odpowiedziała brunetka a Todoroki złapał ją za ręce i powiedział dla żartu,,Ten facet to jest jakiś dziwny a Denki to wogule"

- Todoroki to prawda.

- Co mnie obgadujecie- powiedział z wsciekłosciom Denki.

- Nie ciebie tylko tego faceta obok co się dziwnie patrzy- powiedziała z śmiechem Kazuko. Każdy zaczoł się śmiać oprucz Kakashiego.

Mężczyzna żucł w głowę sztyletem Kazuko ale ona złapała sztylet i żuciła w jego stronę.

- To co bitwa- spytała Kazuko.

- Tak.

Kakashi wypchnoł brunetke z oknoa, dziewczyna rozwineła skrzydła i nie upadła. Sensej skoczył do dziewczyny i złapał się jej nogi, Kazuko zaczeła lecieć bardzo szybko i mężczyzna puscił ją.

- No dawaj sensej- powiedziała tak Kazuko żeby wkużyć mężczyzne i udało jej się to.

Dziewczyna zwineła szkrzydła i wylondoeała na nogach. Kakashi zaczoł biec w jej stronę ale ona nie zwracała na to uwagi i założyła słuchawki i kiwneła głowom do Kyouka żeby puściła piosenkę,,Blood Water"

Kazuko wyjeła sztylet i żuciła w stronę senseja i sklonoeała sztylet, pojawiło się ich tam bardzo wiele ale mężczyzna  zdołał wybronił się. Dziewczyna dotknął ręką ziemi i pojawił się lud ktury nieumożlieiał poruszaniu się mężczyznę bo ugżaz w nim. Kazuko podeszła do niego, spojżała mężczyznę w oczy a on ujżała jak by umarł. Kazuko nie umiała opanować swoich emocji, chciała zabiś senseja. Kazuko jeszcze raz przylożyła rękę do ziemi i zaczeła zabiłaś Kakashigo zimnem.

Izuku zauważył, że mężczyzna nie może poradzić sobie z dziewczynom. Przybiegł do niege żeby pomuc mu ale  ona też zaczeła zamrażać chłopaka.

- Kazuko nie!!- krzyknoł Todoroki. Kazuko  popatrzyła się na chłopaka i przestała robiś krzywdę dwójce. Kyouka zatrzymała muzykę.

Dziewczyna odmroziła Izuku i Kakasiego.
- Dardzo przepraszam- powiedziała brunetka.

- Chyba wiem jak ci pomóc- powiedział Kakashi.

- Izuku nic ci nie jest?- spytała.

- Jest wszystko okej- powiedział.

-Todoroki możesz pomóc Kazuko jak opanować jej emocje- powiedział przekonany Kakashi, że jego plan zadziała.

- Jak?

- Kazuko zjaerogawała jak ty do niej krzyknołeś- powiedział Kakashi.

- Bo jak Kazuko usłyszy mnie to zaczyna reogowaś- powiedział Todoroki.

- Bo Kazuko kogoś bardzo lubi lub kocha ona zaczyna reagowaś bo boi się o osobe- powiedział Kakashi.

- Kazuko zaczynamy trenować- powiedział mężczyzna.

- Ale już?- spytała

- Tak i nie maruc.

- Okej.

Dziewczyna,chłopak i sensej zaczeli pomagaś Kazuko. Brunetka miała atakować Kakashiego i jak będzie przesadzac Todoroki miał reagowaś.

- Kazuko możesz mnie atakować- powiedział mężczyzna. Brunetka nie zwlekała w jej ręce pojawił się łuk i zaczeła strzelaś do senseja Kakashiego trafiła go pięć razy w brzych sztżałami z ogniem i podpaliła mężczyznę a on nie przejmował się tym i stał w miejscu.
Dziewczyna uniosła ręce, na niebie pojawiło się poteżne tornado kture zmiwżało w stronę mężczyzny a on dalej stał brunetka wkużyła się i w tornadzie pojawiła się potężna buża i sensej dalej stał i czytał ksionszkę dziewczyna skierowała ręke w stronę mężczyzny.

- Kazuko nie rub tak!- krzyknoł chłopak a Kazuko popatrzyła się na Todorokiego  i tornado zniknrło.

- Kazuko reagujesz tak jak ktoś drani cię- powiedział Kakashi.

- To chyba prawda- pwiedział Todoroki.

- Może- powiedzieła przyznając prawdę.

- To już koniec?- spytała Kazuko.

- Na dziś koniec.

- Tak szybko- Spytał chłopak.

- Tak.

Sensej Kakashi poszedł a Todoroki podszedł do Kazuko i powiedział.

- Ty jesteś naprawdę boadzo silna.

- Dzięki ci ale muszę iść do Sasuke'a.

- Okej ale wróć do nas.

Kazuko poszła do domu niebieskowłoswgo i tam ujżała chłopaka leżącego na łuszku.

- Hej Sasuke- prziwitała się dziewczyna.

- Co chceż bo jestem zajęty.

- Niby czym jesteś zajęty?- spytała dziewczyna.

- Jestem zajęty tobom- odpowiedział chłopak i podszedł bardzo blisko dziewczyny, pocałował ją i powiedział, że jesteś tą najlepszom kturom chcą spędzić ten dzień.

- Sasuke co ty robisz?

- Chcę cię ciebic bliżej- odpowiedział niebieskowłosy i znów pocałował dziewczyne.

- Kazuko kocham cię tak bardzo, że zostanę z tobom na zawsze.

- To bardzo miłe kochanie.

Kazuko położyła się na łuszku z chłopakiem i zaczęli się całować bardzo  namiętnie.

Kazuko- historia potężnej kunoichiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz