Oczy dziewczyny były dla niej normalnosciom ale dla Kakashiego był to dziwnie.
- Kazuko twoje oczy- powiedział mężczyzna.
- Te oczy są dla mnie czymś normalnym . Dzieje się tak jak moje ciało ma rytm z kturego bardzo cienszko mi wybiś- odpowiedziała brunetka a Todoroki złapał ją za ręce i powiedział dla żartu,,Ten facet to jest jakiś dziwny a Denki to wogule"
- Todoroki to prawda.
- Co mnie obgadujecie- powiedział z wsciekłosciom Denki.
- Nie ciebie tylko tego faceta obok co się dziwnie patrzy- powiedziała z śmiechem Kazuko. Każdy zaczoł się śmiać oprucz Kakashiego.
Mężczyzna żucł w głowę sztyletem Kazuko ale ona złapała sztylet i żuciła w jego stronę.
- To co bitwa- spytała Kazuko.
- Tak.
Kakashi wypchnoł brunetke z oknoa, dziewczyna rozwineła skrzydła i nie upadła. Sensej skoczył do dziewczyny i złapał się jej nogi, Kazuko zaczeła lecieć bardzo szybko i mężczyzna puscił ją.
- No dawaj sensej- powiedziała tak Kazuko żeby wkużyć mężczyzne i udało jej się to.
Dziewczyna zwineła szkrzydła i wylondoeała na nogach. Kakashi zaczoł biec w jej stronę ale ona nie zwracała na to uwagi i założyła słuchawki i kiwneła głowom do Kyouka żeby puściła piosenkę,,Blood Water"
Kazuko wyjeła sztylet i żuciła w stronę senseja i sklonoeała sztylet, pojawiło się ich tam bardzo wiele ale mężczyzna zdołał wybronił się. Dziewczyna dotknął ręką ziemi i pojawił się lud ktury nieumożlieiał poruszaniu się mężczyznę bo ugżaz w nim. Kazuko podeszła do niego, spojżała mężczyznę w oczy a on ujżała jak by umarł. Kazuko nie umiała opanować swoich emocji, chciała zabiś senseja. Kazuko jeszcze raz przylożyła rękę do ziemi i zaczeła zabiłaś Kakashigo zimnem.
Izuku zauważył, że mężczyzna nie może poradzić sobie z dziewczynom. Przybiegł do niege żeby pomuc mu ale ona też zaczeła zamrażać chłopaka.
- Kazuko nie!!- krzyknoł Todoroki. Kazuko popatrzyła się na chłopaka i przestała robiś krzywdę dwójce. Kyouka zatrzymała muzykę.
Dziewczyna odmroziła Izuku i Kakasiego.
- Dardzo przepraszam- powiedziała brunetka.- Chyba wiem jak ci pomóc- powiedział Kakashi.
- Izuku nic ci nie jest?- spytała.
- Jest wszystko okej- powiedział.
-Todoroki możesz pomóc Kazuko jak opanować jej emocje- powiedział przekonany Kakashi, że jego plan zadziała.
- Jak?
- Kazuko zjaerogawała jak ty do niej krzyknołeś- powiedział Kakashi.
- Bo jak Kazuko usłyszy mnie to zaczyna reogowaś- powiedział Todoroki.
- Bo Kazuko kogoś bardzo lubi lub kocha ona zaczyna reagowaś bo boi się o osobe- powiedział Kakashi.
- Kazuko zaczynamy trenować- powiedział mężczyzna.
- Ale już?- spytała
- Tak i nie maruc.
- Okej.
Dziewczyna,chłopak i sensej zaczeli pomagaś Kazuko. Brunetka miała atakować Kakashiego i jak będzie przesadzac Todoroki miał reagowaś.
- Kazuko możesz mnie atakować- powiedział mężczyzna. Brunetka nie zwlekała w jej ręce pojawił się łuk i zaczeła strzelaś do senseja Kakashiego trafiła go pięć razy w brzych sztżałami z ogniem i podpaliła mężczyznę a on nie przejmował się tym i stał w miejscu.
Dziewczyna uniosła ręce, na niebie pojawiło się poteżne tornado kture zmiwżało w stronę mężczyzny a on dalej stał brunetka wkużyła się i w tornadzie pojawiła się potężna buża i sensej dalej stał i czytał ksionszkę dziewczyna skierowała ręke w stronę mężczyzny.- Kazuko nie rub tak!- krzyknoł chłopak a Kazuko popatrzyła się na Todorokiego i tornado zniknrło.
- Kazuko reagujesz tak jak ktoś drani cię- powiedział Kakashi.
- To chyba prawda- pwiedział Todoroki.
- Może- powiedzieła przyznając prawdę.
- To już koniec?- spytała Kazuko.
- Na dziś koniec.
- Tak szybko- Spytał chłopak.
- Tak.
Sensej Kakashi poszedł a Todoroki podszedł do Kazuko i powiedział.
- Ty jesteś naprawdę boadzo silna.
- Dzięki ci ale muszę iść do Sasuke'a.
- Okej ale wróć do nas.
Kazuko poszła do domu niebieskowłoswgo i tam ujżała chłopaka leżącego na łuszku.
- Hej Sasuke- prziwitała się dziewczyna.
- Co chceż bo jestem zajęty.
- Niby czym jesteś zajęty?- spytała dziewczyna.
- Jestem zajęty tobom- odpowiedział chłopak i podszedł bardzo blisko dziewczyny, pocałował ją i powiedział, że jesteś tą najlepszom kturom chcą spędzić ten dzień.
- Sasuke co ty robisz?
- Chcę cię ciebic bliżej- odpowiedział niebieskowłosy i znów pocałował dziewczyne.
- Kazuko kocham cię tak bardzo, że zostanę z tobom na zawsze.
- To bardzo miłe kochanie.
Kazuko położyła się na łuszku z chłopakiem i zaczęli się całować bardzo namiętnie.
CZYTASZ
Kazuko- historia potężnej kunoichi
Novela JuvenilNaruto, Kazuko i Sasuke stają się jedną drużyną. Muszą stoczyć walkę z Orochimaru ktury jest podezniejszy nisz im się wydaje. Gdy Kazuko dowiaduje się, że do tychcias ją wychowali nie są jej prawdziwą rodziną i próbuje zasnąć swoją biologiczną rodzi...