Gdy drużyna pokonała węża mogli wziąć poroże ale jednak nie wiedzieli czy to aby nie bezpieczne.
- Naruto zobacz czy to nie płabka- Rozkazał Sasuke.
- dobrze- blondyn potszedł do podłoża i spojrzał
Gdy Naruto wzioł zdlbycz okazało się że poroże było zklonowane.
- Suhajcie to klon- Naruto potszedł do dwójki a zdobysz raspłybeła się w jego rękach.
- I co teraz?- spytał niebiesko włosy.
- Musimy znaleźć prawdziwe poroże i nie możemy się poddawać- Kazuko zmotywowała przyjaciuł.
Trójka poszła do swojej kryjówki i nagle usłyszeli coś co dziwnego.
- Co to?- spytała Kazuko.
- To mój brzuch,jedtem głodny.
- Znowu- Powiedział Sasuke.
- Naruto my też jeskeśmy głodni i nie marudzimu, to jak jesteś głodny to idź coś sobie upoluj.
- Dobrze masz rację.
Naruto upolował sobie trzy jaszczirki a Sasuke i Kazuko upolowali po pięć.
- Kazuko rozpaliż ognisko a ja pójdę po wodę- rozkazał Naruto bo on nie umiał rozpalić ogniska.
- Jasne.
Brunetka poszła po patyki z niebiesko włosym.
- Kazuko pomogę ci za dużo wziełaś patyków.
- Dobrze weź połowę.
Kazuko rozpaliła ognisko a Naruto miał już wodę. Blondyn wypatroszył jaszcziurki, Sasuke nabił je na patyki a Kazuko uzmażyła je.
- Chłopaki chodźcie na jedzienie- zawałał brunetka.
- Jasne, idziemy- Powiedzieli równocześnie chłopaki.
Jak trójka zjadła posiłek i poszli szukać poroża ale nie znaleźli jego. Szukali aż do 2:00 rano ale przynajmniej znaleźli małą rzekę w kturej mogli się wykompać i tak zrobili.
- Kazuko, Sasuke idziemy się wykompać?- spytał chłopak stojąc obok wody.
- Jasne czemu nie to dobry pomysł- Kazuko podeszła do blondyna.
Gdy drużyna wypalała się przy okazji złowili tezy ryby. Przyjaciele poszła do kryjówki i na ćnadanie zjedli po jednej rybie.
- To teraz idziemy szukać poroża- niebiesko włosy wstał i nie wogule nie był zmęczony.
- Nie mamy wyjścia. Musimy to zdobyć- pietnasto latka wstała i stanęła obok chłopaka.
Każdy z nich szukał poroża. Sasuke znalazł zdobycz i potszedł do poroża.
- To chyba prawdziwie poroże- pwiedział niebiesko włosy.
Trójka spojrzała no poroże i zauważyli że napisy na porożu były napisane po łacinie Kazuko powiedziała że umie to rozczutaś.
- "Domins de tenbris et morte et ,ego invcocabote,,- dziewczyna przeczytała te zdanie.
Nagle z poroża pojawił się duch ktury wyglondał bardzo dziwnie. Miał ciało lisa, miał dwa ogony, oczy były czerwone, na miał on futra a łuski jak wąż.
- Chłopaki uciekamy!- krzyknęła Kazuko.
Gdy Naruto biegł podknoł się i duch whłonoł w Naruto.
- Naruto co ci jest?- spytała Kazuko martwiąc się o przyjaciela.
Blondyn zmienił się w takiego samego poteara jak tamten z poroża. Chłopak zabił Kazuko. Sasuke szybko odsunoł Kazuko i powiedział - Kazuko musimy shować się. - Jasne- odpowiedziała przerażona Kazuko.
Kazuko i Sasuke zauważyli człowieka ktury prudował wypendzić z Naruto ducha, Kazuko krzykneła do człoeiek - Pomuc ci ?
- Jasne, ty odwróć uwagę tego potwora kturym wstompił duch a chłopak mi pomoże.
- Jasne- powiedzieli,brunetka i niebiesko włosy.
Kazuko odwracał uwagę blondyna
a Sasuke pomógł chłopakowi w znalezienie zaklęcia kture wypędzało duch z człowieka.W okuł potwora pojawił się niebieski ogień ktury wchłonoą w blondyna. Duch lisa znknkoł i pojawiło się tylko poroże.Niebiesko włosy wzioł zdobycz.
- Naruto jak się czujesz?-spyrała dziewczyna podchodząc do chłopaka
- Jest dobrze-odparł.
- Jak się nazywasz?- spytał Sasuke chłopaka kturemu pomugł
- Nazywam się Kabuto.
- Skond się tu znalazłeś?- Spytała dziewczyna.
- Sansej Kakashi mnie tu przyzłał i powiedział że mam wam pomuc z Naruto.
Jak blondyn poczuł się lepiek czwórka ruszyła do swojej kryjówki.
- Kabuto ty nie zpupracowałeź z Orochimaru- Spytał Sasuke.
- Jasne.
Sasuke zaczoł atakować Kabuta ale jednak Kabuto zdonżył powiedzieć, że już z tym skończył i prowadzi sierociniec.
Sasuke przestał atakować chłopaka i zaufał jemu.
- I co z tobą Naruto?- spytała brunetka.
- Jest okej, ale coś zjadł bym.
- Hcęsz rybę?- spytała.
- Zjem.
- Ja też zjem- wtracił się Kabuto.- A ty Sasuke też zjesz? Spytał Kazuko.
- Jasne zjem.
Dziewczyna poszła złowić ryby i upiekła je na ognisku kture rozpalił Kabuto. Gdy wszyzcy zjedli ryby czwórka poszła spać ale niebiesko włosy nie mugł zasnąć.
CZYTASZ
Kazuko- historia potężnej kunoichi
Fiksi RemajaNaruto, Kazuko i Sasuke stają się jedną drużyną. Muszą stoczyć walkę z Orochimaru ktury jest podezniejszy nisz im się wydaje. Gdy Kazuko dowiaduje się, że do tychcias ją wychowali nie są jej prawdziwą rodziną i próbuje zasnąć swoją biologiczną rodzi...