Gdy brunetka przestała się całować z swoim chłopakiem zauważ, że był tam jeden mężczyzna ktury przyglondał się jej. Dziewczyna postanowiła spytać się jego dlaczego tylko on został jak wszyscy już sobie poszli.
Mężczyzna to blodynyn z niebieskimi oczami. Był dość wysoki. Miał na sobie strój sensej ktury otrzymuje się.
Kazuko zmeżała w stronę mężczyzny a on zaczoł uciekać tak jakby chciał coś pokazać pietnasto latce. Oczywiście dziewczyna pobiegła za nim i nie wiedziała co ona odkryje.
Za Kazuko biegli tagże jej przyjaciele i Kakashi. Dzieci z przyszłości wróciły do siebie. Gdy mężczyzna zatrzymał się brunetka zauważyła, że jej przyjaciuł nie ma, była zdziwiona tym zdażeniem.
Dziewczyna postanowiła zaskoczyć z gałęzi na kturej była i spytać się mężczyzny czemu się tak zachowóje.
Mężczyzna był odwrócony palcami do dziewczyny.- Zabaczysz jak pujdziesz za mną- mężczyzna znów zaczoł biec a brunetka za nim.
W głębi lasu Kazuko zgubiła mężczyznę, nie wiedziała co ma zrobić. Podeszła do jednego drzewcza i zobaczyła na nim " M, K, K, N, Uzumaki"
Dziewczyna nie wiedziała co to znaczy i dalszego tam jest nazwisko Naruto. Brunetka zozwjżała się w okuł i zaczeła blond mężczyznę ktury uśmiechnoł się do jej i podszedł.
- Porsze pana czemu pan mnie tu przyproeadzi- Sptała Kazuko.
- Chciałem ci powiedzieć kim tak na prawdę jest twoja rodzina- mężczyzna potszedł do drzewa i dotknoł napisu ktury był wyruty sztyletem.
- Czyli te litery to początki jakiś imion. Tak?- dziewczyna spojżała na mężczyzne.
- Tak. M oznacza Minato, K oznacza Kushina drugie K to Kazuko a N oznacza Naruto a Uzumaki oznacza nasze nazwisko- brunetka była bardzo zdziwiona tymi słowami.
- Czyli pan jest moim tatą, Kushina to moja mama a Naruto to mój brat. To nie jest możliwie. Różnimy się kolorami oczy, włosu i charaktwrami.
- Kazuko to jest prawda. Różnimy się kolorami oczu i włosów bo masz w sobie geny kogoś innego- powiedział z spokojem blondyn.
- Ciekawe kim jest niby ten ktoś inny.
- Nie mogę ci prowadziś.
- Kakashi też tak mówił. Oco wam chodzi, czemu nie mogę wiedzieć kim ten człowiek jest, może ja chcie się z nim skontaktować- dziewczyna wkużyła się.- Bo ta osoba może cię zabić a ja tego nie chce.
- No i co z tego, jeden raz już umarłam. Pozatym kto normalny złączył moje geny z tamtym człowiekiem- Kazuko odsuneła się od Minato.
- Tego też ci nie mogę powiedzieć.
- Niby czemu, bo co zaraz zabije ciebie od wypowiedzenia tego imiona bo wątpię w to.- Jesteś za młoda żeby to wiedzieć.
- mam piętnaście lat, nie jestem małym dzieckiem jak kiedyś.- Po prostu nie mogę ci tego powiedzieć i tyle. A ta osoba ma inny koror włosów od ciebie.
- No i co z tego chce wiedzieć kto to jest- brunetka chciała wiedzieć kto to jest.
- Mówisłem ci...
- Pamiętam co przed chwilą mówiłeś. Chce wiedzieć kim jest ta osoba i wątpię żeby chciała mnie zabić a jak już to umiem siebie obronić- Kazuko nie dała skończyć zdania mężczyznię.
Do tego miejsca przyszedł Naruto ktury szukał Kazuko z innymi.
- Naruto ten facet mówi, że my jesteśmy rodzeństwem- dziewczyna podbiegła do chłopaka.
- Cooo!? To nie jest możliwe. Kazuko ma inny koror włosów i oczu i jeszcze ma inny charakter odemnie.
- Jak tak stojicie obok siebie to wyglądacie bardzo podobnie- Minato uśmiechnoł się w stronę dwójki.
- Coś ty powiedział!- dziewczyna i blondyn powiedzieli to ruwno czas nie. Naruto wyciągnął sztylet a Kazuko miała łuk z sztżałami trucizny i ognia.
Mężczyzna wzuił do reki kunaj. Gdy Kazuko szczeliła trzema stżałam na raz przed blondynem pojawił się Kakashi.
Dziewczyna wzileła strzały do ręki, podskaszyła żeby mogła strzelić w blond mężczyznę a Naruto odciongał uwagę senseja.
Brunetka poszła strzały i odrazu zbliżyła się do mężczyzny przez strzałami i zamroziła jego w miejscu. Gdy strzały były już bardzo blisko mężczyzna uwolnił się a Kazuko była w szoku.
Naruto próbował zatszymać Kakashiego a brunetka chciała zabić Minato. Na drzewach byli Shoto, Denki, Bakugo, Izuku, Sasuke, Hinata Misaki i Gaara, wszyscy opssrwawali te dwie walki.
Za Naruto pojawił się Kurama przypomina wielkiego pomarańczowego lisa z dziewięcioma ogonami. Za Minato też się pojawił a za Kazuko pojawił się smok.
Dziewczyna miała zbroję ktura tym razem wyglondała inaczej. Miała koror skury smoka czyli czarny koror i na skrzydła lug, ogień i pioruny w okuł, miała teraz miesz ktury była cały czarny a łuk i stszały kture miała znikneły.
CZYTASZ
Kazuko- historia potężnej kunoichi
Teen FictionNaruto, Kazuko i Sasuke stają się jedną drużyną. Muszą stoczyć walkę z Orochimaru ktury jest podezniejszy nisz im się wydaje. Gdy Kazuko dowiaduje się, że do tychcias ją wychowali nie są jej prawdziwą rodziną i próbuje zasnąć swoją biologiczną rodzi...