Wiatr niósł ze sobą chłód, ale może to była nie jego wina, a faktu, że mieli dopiero początek wiosny, a on nie ubrał się odpowiednio co do pogody. Wzdrygnął się.
— Nie jest ci zimno?
— Jest okej, nie musisz się martwić — odpowiedział czując na sobie badawczy wzrok, kręcąc głową z uśmiechem, jednak mocniejszy podmuch wiatru spowodował u niego przeczący wcześniejszym słowom dreszcz, który nie umknął uwadze Xiao. Po chwili poczuł, jak coś ciepłego opada mu na ramiona i spojrzał zdziwiony na chłopaka.
— Ubieraj. Mówiłem ci, żebyś wziął kurtkę, ale nie, bo po co? Przecież nie jest tak zimno — sparodiował jego słowa, obwiązując mu szyję swoim szalikiem, na co blondyn się zaśmiał.
━━❪ ☂
jak już mówiłem, wzięło mnie na zimę
CZYTASZ
bukiet białych róż • gi drabble
Randomdrabble z gry genshin impact, albo raczej coś co miało nimi być, bo bez bicia przyznaję, że z tą setką słów bywa różnie. [ 2021 ]
