autobus [aether]

133 17 43
                                    

Spóźni się, cholera. Jak nic znowu się spóźni. Xiao go zamorduje.

Biegł na złamanie karku, a przewieszona przez ramię szkolna torba obijała mu się o nogi. Ciężki oddech opuszczał obolałe płuca, mięśnie protestowały przed każdym kolejnym ruchem. Miał wrażenie, że zaraz serce wyrwie mu się z piersi – tak szybko obijało się o żebra.

Zatrzymał się tylko na chwilę, żeby zaczerpnąć głębszy oddech, nim ponownie zerwał się do biegu. Został tylko niewielki odcinek, może jeszcze zdąży równo z dzwonkiem.

Wbiegł na jezdnię; słysząc czyjś krzyk, zatrzymał się, ze zdezorientowaniem odwracając głowę.

Ostatnim, co zobaczył, były światła autobusu pomalowanego na imitację pszczoły.

━━❪ ☂

funfact: to ja prowadziłem ten autobus

i nawet równo sto słów wyszło XDDDD

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 24, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

bukiet białych róż • gi drabbleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz