~𝔹𝕚𝕖𝕣𝕫 𝕞𝕟𝕚𝕖 𝕜𝕒𝕤𝕫𝕥𝕒𝕟𝕚𝕖~ | ✨BAKUDEKU✨ | BNHA |

22~

_____________________________
~*~*~
|Pov. Deku|

Dzień minął zaskakująco szybko. Nadeszła 17 oraz nocowanie u Miny. Przed wyjściem z pokoju przebrałem sie w piżamę żeby mieć później spokój.

Wszedłem do pokoju dziewczyny i zauważyłem w nim już kilku moich znajomych siedzących na podłodze. Usiadłem na łóżku dziewczyny, a następnie sie na nim położyłem czekając na rozwój sytuacji.

- Nie za wygodnie ci? - Ashido odwróciła sie do mnie.

- Nie. - Uśmiechnąłem się i założyłem ręce za głowę.

W końcu przyszli wszyscy zaproszeni. Każdy usiadł w kółku na podłodze oprócz mnie leżącego na łóżku, Kacchana siedzącego na pufie oraz Todorokiego na krześle. 

- To co? Butelka? - Zaproponowała Toru.

- Tak!

- Heloł maj friend~ - Do pokoju wszedł Mineta i oparł sie o framugę drzwi myśląc, że wygląda seksownie chodź to gówno prawda.

- Co ty tu robisz karle? - Powiedział Kacchan marszcząc brwi.

- Stoje i oddycham.

- Mineta kto cie tu zaprosił? - Spytałem. Nikt go nie lubi więc...

- Kaminari.

- DENKI! - Krzyknęła Mina odwracając się w stronę żółtowłosego.

- No co?

- Wypierdalaj niedojebie! - Kacchan spojrzał na Minete i wskazał palcem na drzwi.

- Nie! Chodź raz chce w czymś uczestniczyć!

- Uczestniczyć to ty za chwile będziesz, ale kurwa w swoim pogrzebie!

- Dobra Mienta siadaj jak musisz. - Powiedziałem niechętnie, ale w końcu ja nie gram, oni będą sie z nim męczyć.

- Dobra Mina kręć! - Krzyknął Kirishima podając dziewczynie butelkę.

Leżałem na łóżku dziewczyny wgapiony w telefon. W ogóle nie zwracałem uwagi na otoczenie tylko leżałem i przeglądałem różne media. Padło kilka pytań i wyzwań, ale żadne z nich nie były na tyle ciekawe aby zwrócić moją uwagę.

- Uraraka, pytanie czy wyzwanie? - Powiedziała Hagakure.

- Hm... Daj wyzwanie!

- Pocałuj twoim zdaniem najładniejszego chłopaka w naszej klasie! - No chyba nie...

Nadal leżąc na łóżku popatrzyłem na grono znajomych zastanawiając sie do kogo podejdzie brunetka. Ochaco zarumieniła się, powoli wstała z podłogi i podeszła do łóżka na którym leżałem.

Nie, nie i jeszcze raz kurwa nie.

Spojrzałem na nią, a ta sie nade mną pochyliła. Kurna czemu nie Todo?! Jest ładniejszy ode mnie!

- Przepraszam. - Szepnęła do mnie, a ja rozszerzyłem oczy. Zacząłem lekko kręcić głową żeby dać jej znak, aby tego nie robiła, ale ta tylko przełknęła ślinę i musnęła swoimi ustami moje.

Pocałunek był krótki co mnie bardzo cieszyło. Po wszystkim cała czerwona Uraraka usiadła na swoje miejsce, a ja bałem wykonać jaki kolwiek ruch.

Po chwili jednak podniosłem sie i spojrzałem na moich przyjaciół z dziwnymi wyrazami twarzy. Widać było że im również sie to nie podobało.

Mój wzrok powędrował na blondyna wgapionego w telefon, na krótką chwile spojrzał na mnie, ale jak zauważył że sie mu przyglądał odrazu pokierował wzrok na ekran. Kurw-