Langa: To do później!
Reki: Do później! - pożegnał się i wszedł do salonu.
Rzucił plecak na podłogę, po czym sam się na niej położył. - Ehh.
Koyomi: Co tak wzdychasz?
Reki: W szkole byłem.
Koyomi: Za bardzo dramatyzujesz.
Reki: To były nieziemskie męczarnie.
Koyomi: Jakieś testy czy odpowiedź?
Reki: Nie.
Koyomi: No to o co ci chodzi?
Reki: Lepiej nie mówić.
Koyomi: Jak już zacząłeś to mów.
Reki: Jeszcze muszę ci się zwierzać. Idę stąd! - usiadł i już miał się podnieść, gdy siostra zadała mu pytanie.
Koyomi: A kiedy zamierzasz powiedzieć rodzicom?
Reki: Ale co powiedzieć? - zatrzymał się na chwilę.
Koyomi: Że jesteś z Langą.
Reki: N-nie zamierzam.
Koyomi: Przecież mama cię zrozumie, a tata jest nawet spokojniejszy i bardziej nerwowy niż mama.
Reki: Ale ja nie chcę.
Koyomi: A babci?
Reki: Ona prawdopodobnie już czeka na wnuki.
Koyomi: I tak kiedyś będziesz musiał to powiedzieć.
Reki: Nie będę, może zostać tak jak jest.
Koyomi: To co zerwiesz z nimi później kontakty?
Reki: Nie, nie mam powodu, żeby ich zostawić.
Koyomi: To co zrobisz?
Reki: Nic.
Mama R: Chodźcie jest już obiad! - Zawołała wszystkich.
Cała rodzina siedziała przy stole, Koyomi szturchała brata, próbując zmusić go do mówienia, ale ten zjadł obiad najszybciej jak się dało, podziękował i poszedł do siebie. Nie minęło sporo czasu, a do pokoju weszła Koyomi.
Koyomi: Musisz im to powiedzieć.
Reki: Po co miałbym?
Koyomi: Żeby sami się kiedyś nie dowiedzieli. Poza tym będzie ci lepiej.
Reki: Będą zawiedzeni i będą inaczej patrzeć.
Koyomi: Przyzwyczają się, ty zresztą też.
Reki: Mówisz jakbyś to wiedziała.
Koyomi: Bo wiem.
Reki: Nie, nie wiesz. Jest dobrze tak jak jest.
Koyomi: Ty się po prostu boisz!
Reki: Idź sobie!
Koyomi: Nie pójdę!
Reki wziął ją za rękę i wyprowadził z pokoju, zamykając jej przed nosem drzwi.
Koyomi: No przyznaj się nooo!
Babcia: Czemu tak męczysz brata?
Koyomi: Reki powinien, o czymś powiedzieć.
Babcia: Jak będzie chciał to nam powie.
Koyomi: On nie zamierza tego zrobić.
Babcia: Chodzi o tą dziewczynę, co ma czarne włosy i tu przychodziła?
CZYTASZ
Renga: Snow flakes in Okinawa and another infinity adventures
Fanfiction💙Langa wygrał już z Adamem na S, ale co dalej? Oczywiście jazda na desce jest nieskończona! Jednak co dzieje się gdy z jakiś powodów Reki nie może cieszyć się deskorolką? Co nasi główni bohaterowie robią na codzień?💙 ❤️Jest to fanfiction o RekixLa...