SH - Skaphelo
KN - karlnap
DNF - DreamnotfoundPov: SH- Bad
Dojechaliśmy w końcu do wesołego miasteczka. Ono mieściło się przy ogromniej plaży na wielkim molo. (Zdjęcie na początku to tak wygląda to wesołe miasteczko) Po zaparkowaniu na parkingu wyszliśmy z aut i ruszyliśmy w stronę kasy. Tommy już nagrywał vloga śmiejąc i wygłupiając się przy tym. Najbardziej się teras uwziął na Karlnapa którzy szli trzymając się za rękę. Ale tez trzymając się prożby Clay'a, Drista i Dave'a żeby ich nie pokazywać. Nawet jak Clay i Drista mają maseczki na sobie, to i tak nadal nie chcą siebie pokazywać. Bojąc się ze ktoś ich może rozpoznać.Doszliśmy do kasy i zapłaciliśmy za wstęp a następnie weszliśmy do środka. Stanąłem przy jakimś posagu i czekałem na resztę bo już na początku zaatakowała ich gróbka nastolatek. Dream i George gdzieś pobiegli się schować bo jak te dziewczyny zobaczą DNF to cały park usłyszy ich krzyki. A George i Clay nie chcą się jeszcze ujawniać ze DNF jest prawdziwe. Drogi powód to twarz dream'a, jak już wcześniej wspominałem nie chce się jeszcze ujawniać. Drista poprawiła maseczkę i założyła kaptur od swojej bluzy żeby zakuć swoje włosy. Stałem na uboczu i z rozbawieniem przyglądałem się temu zbiorowisku. Jedna dziewczyna chyba próbuje poderwać Sapnap'a a Karl stoi dosłownie obok. Widać zazdrość w oczach Karla co mnie bawi, spojrzałem się na Nicka i widziałem ze jest zirytowany zachowaniem tej dziewczyny. Ta dziewczyna była trochę nisza od niego, brunetka z długimi kręconymi włosami. Miała na sobie biały top z którego jej cycki dosłownie wystawały i czarne spodnie. Ciekawe jak to się potoczy?
Po chwili poczułem jak ktoś łapie mnie za rękę był to nie kto inny jak mój chłopak Zak. Spojrzałem się w jego stronę uśmiechając się do niego, co on odwzajemnił. Chłopak stanął na palcach kładąc swoją delikatną dłoń na moim policku. Składając krótki ale namiętny buziak na moich ustach. Z Zak'iem jest coraz lepiej ciesze się z tego powodu. Zak zaczyna odzyskiwać zaufanie do dotyku innych osób, przynajmniej z naszej grupy. Nasz pocałunek został przerwany przez krzyk dwóch dziewczyn które stały kilka metrów od nas. Gwałtownie się od siebie odsunęliśmy rozglądając się w okoł nas zdezorientowani, co się dzieje? Okazuję się ze to są nasze fanki które nasz chipują. Wiec już nie zachowamy tego w tajemniczy, szkoda, no ale chodziarz nie musimy się ukrywać tak jak George i Clay. Uśmiechnąłem się do tych dziewczyn które już stały przed nami. W tej chwili zaczęły się pytania.
Pov: KN- Karl
Gdy weszliśmy odrazu zaatakowała nas grupka dziewczyn. Dziewczyny piszczały i cieszyły się na nasz widok. George i Dream jak zobaczyli z daleka tą grupkę, odrazu zwiali. Dupki nas tutaj zostawili a sami sobie idą się zabawiać. Dziewczyny były w rożnym wielu od 15 do 19 lat, przynajmniej tak mi się zdawało. Na początku było nawet śmiesznie, robiliśmy zdjęcia i odpowiadaliśmy na kilka pytań.Po kilku minutach dziewczyny zajęły się najbardziej Tommy'm i jego vlogiem. Ja stanąłem koło Sap'iego uśmiechając się do niego on odwzajemnił uśmiech, chciałem już coś powiedzieć ale ktoś mi przerwał. Była to jakaś dziewczyna która podszedła do MOJEGO Nicka i zaczęła z nim flirtować, świecąc cyckami mu w twarz. Byłem w chuj zazdrosny, żadna lafirynda nie będzie podrywać MOJEGO chłopaka. Jeszcze naddatek stałem dosłownie obok i musiałem na to patrzeć. Przyjrzałem się tej lasce miała chyba 18- 19 lat, 1,70 wzrostu, brunetka i długie kręcone włosay. Ubrana w biały top przy którym jej cycki ledwo się mieściły i czarne obcisłe spodnie. Typowa łaska która leci na kasę, pff. Spojrzałem się na Nicka zauważając ze ta laska go zaczyna irytować. Postanowiłem uratować moją pandę i wkurzyć przy okazji tą szmatę. Ta dziewczyna mnie chyba nawet nie zauważyła wiec. Podszedłem do nich i objąłem czarnowłosego do tyłu w pasie opierając swoją głowę na jego ramieniu.
CZYTASZ
ZAWIESZONE! te wakacje zmieniły wszystko//DNF - Karlnap - Skephelo//
Любовные романыWakacje się zaczęły. Pewna grupa przyjaciół postanawia spędzić te wakacje razem. Leć nie wiedzą ze te wakacje z mienią życia niektórym z nich. Ale czy na leprze? Albo racje na gorsze? Czy poradzą sobie z trudnościami które pojawią się podczas tych n...