☆. \ | / .☆ ☽*❦༄ 𝐁𝐋𝐔𝐄 𝐇𝐎𝐍𝐄𝐘 rozdział pierwszy - nowy mieszkaniec mystic falls
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
LYANNA MINĘŁA ZNAK WJAZDU do Mystic Falls.
Nie mogła się powstrzymać, ale czuła się podekscytowana, że znów zobaczy dwóch braci Salvatore. Poznali się lata temu i teraz cała trójka zachowywała się bardziej jak rodzeństwo niż najlepsi przyjaciele. Normalnie Lyanna pochodzi od Mikaelsonów, ale jej pseudonim to Salvatore, aby utrzymać jej krewnych z dala od znalezienia jej lokalizacji.
Nieważne, jak Hybryda starała się ją odnaleźć, ona zawsze była o krok przed nim. Lyanna zawsze była tą mądrzejszą z ich dwójki, podobnie jak Elijah. A to, co Klaus i Lyanna mieli wspólnego, to właśnie przebiegłość.
Nie była osobą, która dzieliłaby się swoją przeszłością z kimkolwiek poza trzema osobami. Katherine, Damonem i Stefanem.
Co robiła w Mystic Falls? Och, Damon wkurzył jednego z jej braci. Lyanna potrząsnęła głową na tę myśl, przypominając sobie, jak wracała do domu z pracy, gdzie pracowała jako prawnik, by odebrać wiadomość głosową od swojego pyskatego najlepszego przyjaciela, który kazał jej ruszyć swój słodki tyłeczek i przyjechać do Mystic Falls, by pomóc chronić sobowtóra.
Jedyną rzeczą, która ją powstrzymywała, była jej rodzina. Stefan i Damon wiedzieli o tym, jak cała jej rodzina odrzuciła Lyannę wieki temu za pomoc w ucieczce Katherine.
Stefan jako pierwszy wyjaśnił, że Elena jest podobna do Katherine, co spowodowało u niej opad szczęki. Myślała, że to żart, dopóki nie wspomniał o Rose. Kolejnym nazwisku, z którym była zapoznana.
Elijah Mikaelson to nazwisko, które budziło w Lyannie strach. Postanowiła więc ze swojego uporu przestać być mięczakiem, który nie chce wracać do domu swojego dzieciństwa. Lyanna spakowała swoje torby i wsiadła do samolotu do Mystic Fals w Wirginii.
☽*❦༄
Lyanna nie mogła powstrzymać się od śmiechu na nazwę, gdy weszła do Mystic Grill. Jej oczy dostrzegły znajomego kruczowłosego wampira. Jej usta wykrzywiły się w uśmiechu i podeszła do niego.
Usiadła swobodnie na stołku obok jego. Włosy Lyanny zasłoniły jej twarz, nie pozwalając Damonowi rozpoznać jej od razu.
- Co taka ładna pani jak ty tutaj robi? - Damon flirtował, próbując poderwać brązowowłosą dziewczynę. Lyanna zaśmiała się z jego prób. - Tak się składa, że ta piękna pani jest twoją najlepszą przyjaciółką i siostrą.
