Victor: Wpadam do pokoju jak popażony zwracając tym samym na siebie uwagę.
Victor: Wiecie jaki dziś dzień!?
Jurij: Smutny ?
Victor: Urodziny autorki!
Jurij: Mówiłem że smutny
Yuri: To co robimy ? Przecież nic nie ma-
Victor : Ja mam wszystko tylko szybko ogarnąć
Jurij: Nie mam zamiar- puść!
Victor: W ten sposób Jurij został zmuszony do po-
Jurij: Co ty odwalasz?
Victor: Pełnię funkcję narratora .
Jurij: Autorka nie może?
Victor: Nie może bo to niespodzianka .
Yuri: Pomóżcie mi a nie!
Victor: Po jakimś czasie bohaterów dobiegł dźwięk otwierania drzwi .
Jurij: Ty w roli narratora irytujesz bardziej niż zazwyczaj .
Victor: Okej ty składasz życzenia .
Jurij: Do- Co ?! Nie !
Autorka: Co się dzieje
Jurij, Victor, Yuri: NAJLEPSZEGO!
Victor : Idź do niej
Jurij: Podchodzę
Autorka: Widzę po co to mówisz
Jurij: Nie ważne
Autorka : Chciałeś coś?
Yuri: Dawaj bo mnie zaraz wrobi.
Jurij: wzdycham
Autorka: Pff
Jurij: To Twoje 18 urodziny więc idziemy na wycieczkę i bierzemy buteleczkę
Yuri: Jurij nie!
Jurij i Victor: Tak!
Autorka: Dobrze zaraz dołączę tylko napiszę ogłoszenie.
🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰🍰
Z okazji moich urodzin mam zamiar dać wam prezent w postaci trzech rozdziałów .
Dziś ( 23 września) Przygarnięta przez brata
Jutro ( 24 września) Dziewczyna ze sklepu
Sobota ( 25 września) to będzie kolejny rozdział
Możecie się domyślić,że nie mam pomysłu na tytuły ,więc zobaczymy co wstawię.
Udanego dnia miśki i standardowo przepraszam za ortografię i interpunkcje.
Bierzcie ciacho 🍰
CZYTASZ
Jurij Plisetsky scenariusze
FanfictionNie wiem czy wyjdzie mi coś z tego ale od pewnego czasu za mną to chodziło więc no Z góry przepraszam za ortografię i interpunkcje A raczej jej brak z polskiego orłem nie byłam więc to wszystko i życzę miłego czytania
