• • •
Wróciłam do domu, a moje włosy są odświeżone i zmienione. Nałożyłam kaptur, po czym powędrowałam do kuchni, gdzie chłopaki jedli obiad.
—Oo, wróciłaś. Na jaki kolor się pofarbowałaś? Powiedz pliiiiis.—Powiedział podekscytowany Taehyung z przesłodzonym głosem.
—Spokojnie zaraz się dowiesz.
—No pokazuj w końcu, bo zaraz ten kaptur sam z ciebie ściągnę.—Powiedział Jungkook.
—Przestańcie od razu napastować Alicję! Napewno jesteś głodna.—Powiedział Jin nakładając mi na talerz kimchi.
—Ale chyba nie będzie jeść z kapturem na głowie? To trochę nie kulturalne.—Powiedział Yoon zajadający się daniem.
— Otóż to!—Wykrzyczał Tae, na co się zaśmialiśmy.
—Dobra już dobra, pokażę wam.—Zdjęłam kaptur, a chłopaki patrzyli na mnie jak na jakiś „diament".
—Wróciła stara Alicja. Jak bardzo tobie pasuje ten kolor.—Powiedział Nam. Wszyscy tylko przytaknęli.
• • •
Po skończonym posiłku wszyscy poszli odpoczywać do swoich pokoi. Ja oczywiście nadal mam w planie powiedzieć o ważnej informacji dla Jungkooka, dlatego poszłam do sypialni, gdzie na łóżku leżał chłopak.
— W końcu przyszłaś, chodź połóż się obok.—Poklepał uśmiechnięty ręką obok siebie. Uczyniłam to, po czym położyłam się i patrzyłam w sufit jak chłopak.
—Co powiesz na to, abyśmy wzięli jutro wolne i zajęli się naszym domem? No wiesz musimy ustalić gdzie co będzie, w jakich kolorach będą ściany pomieszczeń, meble..—Przerwałam mu.—Jungkook, możemy porozmawiać?—Zapytałam nie pewnie nie wiedząc jak zacząć temat.
—Tak jasne słońce, możemy porozmawiać o wszystkim.—Odwrócił się w moją stronę, ja natomiast usiadłam w siadzie skrzyżnym.
—W naszym życiu wydarzyło się bardzo dużo przyjemnych, jak i tych mniej przyjemnych sytuacji. Co byś zrobił, gdybyś dowiedział się o rzeczy, o której teraz pewnie nie myślałeś, i która zmieniłaby twoje życie o 180 stopni?—Chłopak popatrzył się na mnie krzywo.
—Nie bardzo rozumiem.—Usiadł tak jak ja.
—Coś się stało?—Nie, to znaczy..nie wiem.—Chłopak zrobił duże oczy i jego mimika twarzy wynika z tego, że jest zaniepokojony.
—Błagam Alicja powiedz o co chodzi. Coś się wydarzyło, że boisz mi się o tym powiedzieć?—Powiedział zdenerwowany.
—Dobra, powiem ci, ale obiecaj mi że się nie zdenerwujesz.—Powiedziałam, a chłopak zrobił poważną minę.
CZYTASZ
𝙔𝙤𝙪 𝙬𝙞𝙡𝙡 𝙗𝙚 𝙢𝙞𝙣𝙚| 𝙅𝙚𝙤𝙣 𝙅𝙪𝙣𝙜𝙠𝙤𝙤𝙠
Fanfiction„Jakby jeszcze wczoraj ktoś mnie zapytał, czy cieszę się z pewnych decyzji, to powiedziałabym że tak. Niestety z decyzji przeniesienia się do jednej ze szkół w Seoulu nie jestem zadowolona. Tutaj zamiast się kończyć moja przeszłość, to przez jedną...