12

2.5K 140 2
                                    

Carla

Leżałam już jakieś milion lat na kocu, przynajmniej teraz zauważyłam jak czas wolno leci. Wpatrywałam się swoimi zapłakanymi oczami w błękitne niebo, nucąc cichutko piosenkę mojego ulubionego zespołu. Przypuszczam, że była godzina szesnasta lub siedemnasta, słońce powoli zbliżało się do lini horyzontu. Było na prawde romantycznie, zachód słońca, jezioro, piknik i brak osoby towarzyszącej, jestem tak nieinteligentną osobą jak nikt inny. Odrzuciłam od siebie chłopaka, który na prawde mi się podoba i tu nie chodzi tylko o wygląd, jest wspaniałym przyjacielem, a ja nieczułą idoitką. Boje się że przez swoją głupotę stracę znajomych i przyjaciela. Mogłam mu przecież powiedzieć zwykłe tak, ale nie pani Caroline jest taką nieporaną dziewczynką, że nie potrafi komuś wyznać miłości.

Bawiłam się frędzlami od koca, leżałam na prawym boku cicho szlochając. Bałam się lasu nocą, może mnie ktoś napaść, albo zauważyć dzikie zwierze, to co Niall zrobił było mega nieodpowiedzialne. Mógł chociaż mnie podwieść do domu, albo podprowadzić do ulicy. 

Z minuty na minutę robiło się coraz zimniej i ciemniej, byłam w kurtce Nialla do której co chwile się przytulałam, traktując ją jak największy skarb na ziemi. 

- Jestem idiotką - wyszeptałam a następnie skierowałam się w stronę lasu aby poraz trzeci podjąć się próbie odnalezienia drogi.

Po chwili usłyszałam szum liści i pękanie drzew po nogami, ktoś za mną szedł, no może nie był blisko ale słyszałam jego kroki. Złapałam za grubą gałąź a następnie odwróciłam się w stronę nieznajomego 

- Jest tam ktoś? - stałam mocno sciskając w rękach gałąź.

- Tak  - po chwili odezwał się znajomy mi głos.

- Niall? - wyszeptałam, puszczając z rąk drewno.

Po paru sekundach chłopak wyłonił się zza drzewa i stanął na przeciwko mojej sylwetki. Od razu pobiegłam w jego stronę i rzuciłam się w jego ramiona.

- Chcę być twoją dziewczyną. Kocham Cię - wyszeptałam, patrząc się w jego oczy.

Nie czekaliśmy na jakieś nudne dialogii po prostu złączliśmy nasze wargi w niesamowicie podniecającym pocałunku. 

Krótki rozdział, ale myślę że coś jeszcze wstawie. Jestem dziś sttrasznie zmęczona po zakupach i jeszcze muszę lekcje odrobić. 

Huhuhu Niall i Carla razem wreszcie!!!! 

Nobody...? | N.H | plOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz