Rozdzial 4

486 30 14
                                    

Per Karol

Dojechałem bezpiecznie do firmy. Nie chcę mi się tu być ale plus jest taki że nie będę musiał się bawić w ustawianie się do zdjęć. Wyłączylem silnik i wysiadłem z samochodu. Zablokowałem go kluczykiem i zacząłem iść w stronę wejścia do budynku.

-Karol stój! - usłyszałem znajomy głos, odwróciłem się i zauważyłem Martę

-co ty taka zabiegana? - spytałem gdy biegła w moim kierunku

-a daj spokój, od rana pracuje - zaczęliśmy iść w stronę gabinetu Ernesta

-czemu? - spytałem

-od rana szukam fotografa, wysłałam email do 10 najlepszych fotografów w pobliżu miasta albo takich najlepszy z najlepszych i jeszcze ogarniam bilety do Londynu - wyjaśniła

-jakie bilety do Londynu?

-Ernest ci wyjaśni wszystko - odpowiedziała na moje pytanie

-nie podoba mi się to

Zapukałem i wszedłem wraz z Martą do Ernesta. Mężczyzna siedział na swoim fotelu i coś ogarniał na laptopie.

-siema - przywitałem się

-siema Karol, nawet się nie spóźniłeś co widzę - odpowiedział

-korków nie było to wiesz

-ta korków do lodówki czy do wstania z łóżka? - zaczął się śmiać z Martą

- naprawdę śmieszne no kurde aż zapomniałem się zaśmiał - odpowiedziałem i przywróciłem oczami

-dobra nie o tym mieliśmy rozmawiać, Marta a ty coś do mnie czy z nim przyszłaś? - spytał dziewczyny

- chciałam powiedzieć że żaden fotograf jeszcze nie odpisał a bilet na wylot już jest ogarniany - opowiedziała

-no dobrze, jak będziesz miała więcej informacji to mów

-dobrze, do później - pożegnała się i wyszła

-jaki lot do Londynu, o co chodzi? - spytałem odrazu

-więc PAUL SMITH wysłał mi email o to że potrzebują modela do nowej kolekcji garniturów. Firma znajduje się w Londynie i zgodziłem się na to. Minus jest taki że musimy mieć swojego fotografa, iż nasz jest chory i leży w szpitalu a jak wyjdzie nie będzie mógł już robić nam zdjęć to musimy ogarnąć innego. Paul płaci nam około 5-10 tyś za ciebie a za zdjęcia może nawet dać 20 kafli. Oczywiście Tobie damy ta kasę co dostaniesz od niego więc o to się nie martw. Mamy tam być około 3-4 dni, potem będziesz miał tydzień wolnego jeśli będzie wszystko  git

-a co jeśli nie znajdziemy fotografa? - wtrąciłem się

-napewno znajdziemy, kto by nie chciał robić zdjęcia u najlepszego projektanta ubrań i to w Londynie za duża sumę pieniędzy?

-nie chce nigdzie lecieć no, wolę tutaj na miejscu i wszystko ładnie pięknie a nie u jakiegoś typa - wyranilem swoje zdanie

-lecisz i wiesz ze ty masz mało do gadania w tym temacie - uśmiechnął się sztucznie

- coś chcesz jeszcze odemnie?

- dostałem przelew od Kaes i dziś wieczorem, max jutro dostaniesz pieniądze na koncie - poinformował

- fajnie, jeszcze coś?

-idź do Marty i spytaj się czy chce pomocy bo dziś lata wszędzie

-okej, znajdę i sie spytam a jak nie będzie chciała to mogę iść do domu?

-nie, masz jej pomóc i tyle - powiedział stanowczo

-japierdole, okej, mogę wyjść już?

-tak, do później

Wyszedłem z jego gabinetu. Super za tydzień jadę do Londynu, nie chce mi się kompletnie jechać, robiłbym dramę gdyby dawali mało pieniędzy a dają nawet dobra sumę to już nie będę się kłócić. Dobra czas szukać teraz Marty bo jak jej nie pomogę to mnie zabije.

As it was DxD Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz