Rozdzial 6

403 30 17
                                    

Per Hubi

Gdy skończyłem pierwsza sesje obrabiać postanowiłem że zrobię sobie mała przerwę. Nie można przecież siedzieć długo przy monitorze bo oczy też niezniszczalne nie są, lepiej odpocząć na chwilę niż siedzieć bez przerwę i niszczyć sobie wzrok. Potem się będzie żałować na stare lata że ma się problemy i za młodu się nie dbało.
Wziąłem do ręki telefon i sprawdziłem powiadomienia. Oczywiście dużo z insagrama czy tam Facebooka jak ktoś mnie oznacza pod zdjęciem który pewnie wykonałem albo mnie oznaczają żeby mnie polecić. Miło mi że ktoś mi tak ufa i podoba się to co robię że mówią innym i mam więcej klientów i pracy którą kocham robić.
Po chwili zobaczyłem email. Zacząłem czytać i zdania na zdanie nie dowierzałem że to jest prawdziwy email. Firma która jest znana w Warszawie chce mnie jako fotografa w Londynie? Dużo pieniędzy i bardzo dobry model? Nie wiedziałem co mam napisać ani nic. Przetarłem oczy aby sprawdzić czy to nie sen. Przecież to może być moja szansa na rozwój, biorę to bez żadnych zastanowień. Wziąłem i dałem odpowiedź do tego emaila

Dzień dobry
Przeczytałem wasza oferta i po zastanowieniach mogę zgodzić się na zrobienie sesji zdjęciowych w Londynie w waszej firmie. Jest mi ogromnie miło że zaproponowaliście mi udział w takim wydarzeniu. Mam nadzieję że nie zawiodę was. Jeśli mogę prosić o informację o wylocie albo o zapoznanie z modelem, byłoby mi lepiej odnaleźć się w nowej sytuacji. Życzę miłego dnia i bardzo dziękuję
Hubert Wydra

Wysłałem im wiadomość i czekałem z niecierpliwością na odpowiedź. Będę musiał odwołać trochę klientów ale na szczęście nie są to jakieś uroczystości tylko sesje przyjaciółek albo rodzinne więc na spokojnie akurat. Czuję radość że mogę być w takim wydarzeniu, polecę prawopodobnie do Londynu, czy to nie jest wspaniałe? Nie mogę w to uwierzyć że duża firma mnie prosi o to, jestem szczęśliwy. Po chwili dostałem odpowiedź. Mam zjawić się o 16 dziś w ich firmie. Kurde mam 3h aby być w Warszawie. Nie będzie to łatwe jak mieszkam nie tak blisko tego miasta. Będę musiał jakoś ogarnąć to i mam nadzieję że dam radę. Szybko wyłączyłem komputer, przed tym wszystko zapisując. Pobiegłem do łazienki i zacząłem odrazu się jakoś ogarniać na tą rozmowę. Przecież muszę jakoś wyglądać i też pokazać że jednak można mi zaufać. Mam nadzieję że wybór mnie nie będzie ich złym wybiorem w ich firmie. Kurde Warszawa i to dziś tak niespodziewanie. Przecież to jest wspaniałe, dziękuję życiu że dał mi taka szanse na rozwinięcie się.
Gdy szybko się uwinąłem z ogarnięciu się, poszedłem do szafy i wyjąłem koszule ze spodniami. Nie stracę czasu na prasowanie bo jest w miarę prosta ta koszula. Założyłem, zapinając ją dobrze. Byłby przypał gdybym poszedł źle zapięty, wtedy to by nie przeszło napewno. Poprawiłem kołnierzyk i założyłem spodnie z paskiem. Zapiąłem się, jeszcze wbiłem na chwilę do łazienki i popsikalem się najlepszymi perfumami które mam. Trzeba dobrze wyglądać ale też w miarę pachnieć racja? Gdy byłem gotowy, spojrzałem się w lustrze czy napewno dobrze wyglądam i przygotowany w 100% wyszedłem z mieszkania. Trochę się stresuje ale muszę myśleć pozytywnie a napewno dobrze pójdzie.

As it was DxD Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz