Pov. Hyunjin
Felix oddychał bardzo szybko i niespokojnie, oczy miał pełne łez i jego ciało całe się trzęsło. Trzymałem go w uścisku aż się nie uspokoi.
- Skarbie to tylko sen- szepnąłem.- To nie prawda - dodałem i pocałowałem w policzek. - Jestem tu - powiedziałem i jeszcze mocniej przycisnąłem ciałko elfa do siebie.
- H-hyunie ob-jecaj że ni-nie odej-dziesz- powiedział i odsunął się ode mnie i spojrzał się na mnie. Zobaczyłem wtedy całe czerwone od płaczu oczy z śladem przerażenia i bólu.
- Skarbie już nie płakusiaj nie ładnie ci we łzach - zacząłem ścierać łezki Lixa z jego różowych polików.
- K-kochanie p-powiedz że tu jesteś. - wyszeptał na co ja położyłem swoją rękę na jego pociczku a on wtulił się w nią.
- Jestem tutaj i się nigdzie nie wybieram kochanie- zaśmiałem się i ucałowałem różowiutkie usta Lixa. - Opowiesz mi co ci się śniło?- spytałem po tym jak już się uspokoił.
- To było s-straszne - wyszeptał
- Hej jeżeli nie chcesz to nie mów - powiedziałem na co Lix pokiwał główką w geście zrozumienia.- Chodź zjemy coś- zaproponowałem i razem udaliśmy się do kuchni. Felix usiadł przy stole i czekał aż podam coś do jedzenia. Podszedłem do lodówki i wyciągnąłem szynkę i masło, wyjąłem z chlebaka bułki i je przekroiłem. Zrobione kanapki podałem Lixowi i usiadłem naprzeciwko niego. Zaczęliśmy jeść a Lix z bananem na ustach jadł druga bułkę. Uśmiechnąłem się na ten widok.
- Chcesz herbatę?- zapytałem.
- Kak- odpowiedział Lix z pełną buzią przez co się zaśmiałem i poszedłem wstawić wodę. Jak wróciłem Lix siedział z pełną buzią i słodko się na mnie spojrzał. Wyglądał jak małe dziecko z pełna buźką słodyczy.
- Oh Hyuhib hesteć - powiedział i uśmiechnął się. Wybuchłem śmiechem i podszedłem do niego. - S szeko zie hmiejesz - zapytał z oburzeniem
- Z niczego - powiedziałem przez śmiech.
- To toprze - powiedział i w końcu udało mu się przełknąć jedzenie. - Wiesz że cię kocham?- zapytał i spojrzał się na mnie
- Oczywiście kurczaczku- odpowiedziałem i nachyliłem się nad nim i pocałowałem jego mały nosek
- Ja ciebie też żyrafo- uśmiechnął się i pocalował mnie w policzek...
________________
Witam. Mam nadzieję że się podoba i życzę miłej niedzieli.
Ara ara sayonara ❤️
![](https://img.wattpad.com/cover/294952841-288-k587969.jpg)
CZYTASZ
Diabeł elfem // Hyunlix// ZAKOŃCZONE
ФанфикPewnego słonecznego zimowego dnia młody chłopak przechadzał się pustymi alejkami parku. Zszedł jednak z trasy i wszedł w głąb małego lasku nieopodal parku, zobaczył tam blondwłosego niskiego chłopca... Hej kochani zaczęłam nową książkę. ( tak jestem...