Co to rodzina?

676 44 40
                                    

Pov. Hyunjin

Siedzieliśmy u mnie w pokoju, ja tylko patrzyłem  na niskiego, niewinnego i tak słodkiego elfa, był naprawdę śliczny. Jego piegi przypominające konstelacje w kosmosie, szpiczaste uszy, słodkie małe kły i rogi, no po prosu kurwa arcydzieło.

- Jesteś głodny? - zapytałem

- Em... Zjadł bym coś, ale nie chcę się narzucać.- odpowiedział słodko przykładając palec wskazujący do swoich malinowych ust. No i kurwa weź się skup jak on robi takie słodkie miny?

- Nie narzucasz się! Tylko powiedz co byś zjadł.- odpowiedziałem

- Może trochę ryżu? - odpowiedział

- Ok. MAMO?!- krzynołęm do rodzicielki

- CO?!- odkrzyknęła mi

- FELIX CHCE RYŻ, PRZYNIESIESZ?! - dalej krzyczałem

- TAK!

- Mam pytanie Felix.

- Tak? - przechylił słodko głowę

- Chcesz się przebrać? - zapytałem nie pewnie

- Jeżeli to nie problem? - odpowiedział

- Oczywiście, że nie. Zaraz ci coś przyniosę i naucz się, że nie sprawiasz nam kłopotów i, że to jest twój nowy dom i rodzina - wyraziłem się jasno

- Co to rodzina? - zapytał młody elf, a ja popatrzyłem na niego jak na jakiegoś debila.

- Cóż rodzina to jest coś takiego gdzie jest kilka osób lub dwie i się one kochają. Wiesz no lubią ze sobą spędzać czas, mogą mieć dzieci itp. - odpowiedziałem. Sam do końca nie wiedziałem jak mu to wyjaśnić

- Kochają? - zapytał Felix

- To znaczy, że się szanują... Nie wiem jak ci to wytłumaczyć. Zapytasz się jutro mojej mamy o to, a teraz się przebierz- odpowiedziałem na jego kolejne nie znane mi pytanie.

Felix zaczął się przebierać. Na jego ciele zobaczyłem pełno siniaków i blizn. Co on musiał przeżywać?

___________________________________________

Witam! Wiem, że trochę krótko, przepraszam. Dzięki za wyświetlenia i gwiastki. ❤️❤️❤️
Ps. Zostawcie coś po sobie 😅🙏

Diabeł elfem // Hyunlix// ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz