Co to szkoła?

660 50 42
                                    

Pov. Felix

Byłem z Hyunjinem jakiś czas i mogę stwierdzić, że jest dobrym człowiekiem. Nie zasługuje na takiego dobrego pana, ale powinienem być też lepszy dla niego. Na razie to on mi pomaga, a to ja powinienem. Jestem tylko kupom główna .

Pov. Hyunjin

Zeszliśmy na dół. Była 7: 20. Czas powiedzieć Felixowi, że dzisiaj idzie ze mną do szkoły.

- Felix... Dzisiaj z Hyunjinem idziesz do szkoły więc Hyunjin daj mu swój zapasowy mundurek. - powiedziała do mnie mama

- Ok. To jak zjemy to Felix pójdziesz ze mną do pokoju się przebrać. - zwróciłem się do niego

- Szkoła? - zapytał mnie kiedy byliśmy już na górze

- Tam uczysz się różnych potrzebnych rzeczy. - odpowiedziałem mu

- Aha - odpowiedział

^Skip time ^

- Dzieci od dziś będzie z wami w klasie nowy uczeń. - rzekła nauczycielka po dzwonku na lekcje - Jak się nazywasz

- J-jestem Felix - powiedział ledwo słyszalnie, pani wyszła na chwilę z klasy i w tedy po klasie rozniósł się głos Yousana.

- Ej ty Felix! Co ty przez sitko się opalałeś, że masz te brzydkie kropki na gębie?! Jaki rodzic by chciał mieć takiego brzydala?!- krzyknął do niego Yousan. Zauważyłem, że Lix posmutniał kiedy to usłyszał.

- Zamknij się debilu. Twoja matka za to za dużo się wapnia narzarła bo taki pustak się urodził! - krzyknąłem do tego debila

- Oj a co go tak bronisz?! Ja na jego miejscu bym się wstydził, że w ogóle żyje!- krzyknął. Popatrzyłem na Felixa, któremu w oczach zaczęły pojawiać się łzy. - Ej Felix chyba nam się tu nie rozpłaczesz?!- nagle do sali weszła nauczycielka i kazała Felixowi usiąść na wolnym miejscu obok mnie.

___________________________________________

Witam moje zboczuchy! Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału😓. Mam nadzieję, że ten wam się podoba i pls. zostawcie coś po sobie 😅🙏













































Ps. Arigato, że jesteście

Diabeł elfem // Hyunlix// ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz