Pov. Hyunjin
Siedzieliśmy w moim pokoju, a Felix oglądał moje rzeczy.
- Felix? Czym ty w zasadzie jesteś? - zapytałem. Wiedziałem, że jest elfem, ale nic takiego jak elf nigdy nie istniało
- Ja? Jestem synem Szatana, bratem wróżek i aniołów. - niespodsiewałem się takiej odpowiedzi. On jest demonem! Hyunjin nie myśl tak to niego wina. To wszystko wyjaśnia.
- Aha - odpowiedziałem po dłuższej chwili
- Wiem jestem demonem, ale ja jestem dobry nikogo nigdy nie skrzywdziłem! - nagle krzyknął Felix. Zwinął się w kulkę. - Nie jestem demonem, nie jestem demonem, nie jestem demonem- powtarzał kołysząc się
- Hej... Nie jesteś demonem. Ja uważam, że jesteś dobrym stworzeniem - starałem uspokoić Felixa. - Ja cię szanuję i chyba jesteś najwspanialszą osobom jaka spotkałem. - gładziłem go po plecach i szeptałem mu do ucha, aby się uspokoił.
- D-dziękuje - odezwał się po chwili
- Nie ma sprawy. W końcu poznałeś czym jest dobroć- uśmiechnąłem się delikatnie
- Hyunjin? Ja chyba wiem czym jest miłość.- odezwał się - to ty jesteś miłością. Opiekujesz się mną i znosisz mnie. Ja będę twoją miłością, a ty moją. Ok? - ja się uśmiechnąłem
- Oczywiście będę twoją miłością- powiedziałem mu
- Nie wiem czy to prawda, ale jako, że teraz jesteś moim panem to możesz mnie poprosić abym stał się człowiekiem, żebym ci nie utrudniał życia - powiedział
- Coś ty! Nigdy prze nigdy nie będę kazał stawać ci się czymś czym nie chcesz! A chcesz być człowiekiem?
- Nie. Słyszałem, że po tym muszę jeszcze więcej wycierpieć. Ale jak chcesz to wycierpię dla mego Pana wszystko.
- Felix, nie karze ci cierpieć więc od teraz jesteś wolny elfem. Możesz podejmować własne decyzje i nawet jeżeli nie możesz tego spełnić to to jest rozkaz twojego pana. - odpowiedziałem stanowczo
- Dobrze. Postaram się to wypełnić. - uśmiechnął się delikatnie. Słodko.
___________________________________________
Witam moi zboczeńcy! Jestem dumna z siebie, że pisze dwie książki na raz! Dzięki za to, że jesteście ❤️❤️❤️
Ps. Zostawcie coś po sobie 😅🙏
CZYTASZ
Diabeł elfem // Hyunlix// ZAKOŃCZONE
FanficPewnego słonecznego zimowego dnia młody chłopak przechadzał się pustymi alejkami parku. Zszedł jednak z trasy i wszedł w głąb małego lasku nieopodal parku, zobaczył tam blondwłosego niskiego chłopca... Hej kochani zaczęłam nową książkę. ( tak jestem...