Pov. Hyunjin
Kiedy byliśmy w szpitalu Felix z zaciekawieniem wpatrywał się w nowe dla niego miejsce.
- Lix jak się czujesz?- spytałem kiedy byliśmy już na izbie przyjęć.
- D-dobrze... D-dziękuje Hyun, że mnie nie zostawiłeś. - odpowiedział słodko się jąkając.
- Posłuchaj wiem, że może to być trudne, ale czy możesz przybrać kształt człowieka na jakiś czas? - spytałem. Nie chciałem aby lekarze odkryli jego sekret podczas badań, ale nie chciałem aby Lix musiał cierpieć podczas przemiany.
- Emm... Nie wiem... Mogę spróbować, ale nie tutaj. Muszę iść w jakieś spokojne miejsce. - odrzekł
- Nie możemy sobie stąd iść. Czekaj... A może zasłonie cię?- zaproponowałem. Byliśmy zasłonięcie przez zasłonkę, e jakby wszedł lekarz i to zauważył nie byłoby za ciekawie.
- Ok. Zajmie mi to ok. 2 minut.
Zasłoniłem Lixa swoim ciałem, a on zaczął wykonywać dziwne ruchy rękami. Nagle wszedł lekarz na co się wzdrygnąłem i zerknąłem na Felixa czy skończył. Odpowiedział mi szybkim skinieniem głowy.
- Dzień dobry. Czy ty jesteś Lee Felix?- zwrócił się do Lixa.
- Tak.- odpowiedział
- Musimy cię zbadać. Wiesz kiedy przyjdzie tutaj twoja mama albo tata ?- zapytał. Wiedziałem, że Felix powie, że nie ma mamy i taty więc przygotowałem się na to aby wyjaśnić lekarzowi o jego sytuacji rodzinnej.
- Rodzice tutaj nie przyjadą, bo nie żyją. Pewnie przyjedzie mama Hynjina.- odpowiedział. Na twarzy lekarza zagościł wyraz współczucia.
Teraz czekaliśmy na moją mamę...
C.D.N
_____________________________________
Wiem, że krótkie ale weny mi brak. W najbliższym czasie może pojawić się One-shot z jakąś postacią, ale uwaga uwaga wy możecie napisać jaką.
Postacie do wyboru:
- Shoto Todoroki
- Peter Parker
- Hana Rozū( obecnie Kyuu- wymyślona prze ze mnie postać)
- może ship Chanlix albo HyunlixWybór należy do was więc pisać w komentarzach.
Ara ara sayonara ❤️
CZYTASZ
Diabeł elfem // Hyunlix// ZAKOŃCZONE
FanficPewnego słonecznego zimowego dnia młody chłopak przechadzał się pustymi alejkami parku. Zszedł jednak z trasy i wszedł w głąb małego lasku nieopodal parku, zobaczył tam blondwłosego niskiego chłopca... Hej kochani zaczęłam nową książkę. ( tak jestem...