16.Będzie rozwód?

237 10 8
                                    

Pauline: Pytam się po raz kolejny, CO TO MA BYĆ?

Halt: N-no ale kochanie, p-przecież t-to nawet ni-nie są dowody, t-tylko jakiś list. K-każdy mógł go po-podesłać.

Pauline: GILAN PRZYSZEDŁ DO MNIE OSOBIŚCIE POWIEDZIEĆ, ŻE ZA NIEDŁUGO PRZYJDZIE TU JAKIŚ LIST I ŻE TO PRAWDA, CHOCIAŻ BRZMI NIEPRAWDOPODOBNIE!

Halt: *mamrocze* zabiję Gilana

Pauline: Nie tkniesz nawet mojego małego Gilanka!

Halt: o-oczywiście, ale przecież mogło mu się pomylić

Pauline: JAK NIBY?! PRZECIEŻ WIDZIAŁ NA WŁASNE OCZY, ŻE ZDRADZASZ MNIE Z CROWLEYEM!!!

Halt: *uchyla się przed lecącą w jego stronę książką* kurcze

Halt: no ale przecież mógł się przewidzieć...

Pauline: *zmierza do wyjścia* Chcę rozwodu!

Halt: a-ale kochanie...

Pauline: *otwiera drzwi* nie kochaniuj mi tutaj

Pauline: *wychodzi trzaskając drzwiami* DO WIDZENIA

Ciąg dalszy nastąpi

Zwiadowca na diecie anty-kawowejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz