Jeżeli nie czytałaś/eś drużyny to możesz pominąć ten rozdział.
Jak czytałam chyba 14stą część zwiadowców, to do zamku Araluen przypłynęła nasza ulubiona drużyna, w sensie Hal, Stig i tak dalej. No ale wtedy jeszcze nie przeczytałam Drużyny i jak oni mówili coś o Lydii to wyobraziłam sobie ją jako taką grubą, umięśnioną blondynę, która wygląda jak taki typowy skandianin tylko w wersji żeńskiej.
CZYTASZ
Zwiadowca na diecie anty-kawowej
HumorZbiór talksów, one shotów, tekstów na podryw, teorii spiskowych i wszystkiego co mi na ten pusty łeb przyjdzie ze... zwiadowców! Zapraszam :3 --- Pierwsze rozdziały są fatalne. Tak tylko ostrzegam.