Pov. Nagito Komaeda
Chwilę temu z gabinetu wyszedł psycholog. Jezu już mnie nudzi pocieszanie i mówię je, że wszystko będzie dobrze. Moje życie wisi na włosku, a on mówi, że wszystko będzie w porządku. Siedziałem teraz na parapecie i czytałem książkę która mi przyniósł Hajime. Była ciekawa. Nie chce mi się opowiadać fabuły. Wtedy do sali wszedł nie kto inny jak Hajime i parę innych osób.
-Nagito zejdź stamtąd przeziębisz się- powiedział. Ja położyłem książkę na parapecie i do niego podeszłem. Biegać mi zabroniono, a wolę się słuchać. Przytuliłem się do niego. On oddał uścisk.
-Cześć wszystkim- powiedziałem szczęśliwy, że tutaj przyszli.
-Cześć, Nagito wracaj do łóżka. Przecież wiesz, że musisz się oszczędzać- powiedział Hajime. Ja się od niego odsunęłem.
-Hinata-kun to, że chodzę po pokoju nie jest jakimiś ćwiczeniami na wf. Przecież nie biegam ani nie skacze. Oszczędzam się. Nie musisz się o mnie martwić- powiedziałem.
-Będe się martwić. I mam pytanie ile ważysz- spytał. Bałem się tego pytania. Spiełem się, bo to dosyć delikatny temat. Wbiłem wzrok w podłogę.
-O wiele za dużo- powiedziałem.
-Czyli znając życie za mało- powiedział.
-55 kg- powiedziałem szeptem.
-Ile- krzyknęła przerażona Mahiru.
-Wiem to za dużo...- chciałem coś powiedzieć ale mi przerwała.
-Nie! To jest za mało. Patrząc na twój wzrost to najmniej powinieneś ważyć 60 kg- powiedziała. Czyli nie jest tak źle. Chciałem coś powiedzieć ale zaczęło mnie boleć serce. Upadłem na kolana i zacząłem kaszleć. Czułem jak się duszę. Hajime pobiegł do szafki i wyjął z niej odpowiednie tabletki. Jakoś je połknęłem i popiłem wodą. Hajime pomógł mi wstać i położył mnie na łóżku.
-Dalej cię boli- spytał.
-A ból istnienia się liczy- powiedziałem.
-Chodziło mi o twoje serce, a to chyba muszę powiedzieć psychologowi- powiedział.
-A właśnie przypomniałem se. Zmień mi jakoś tego idiotę, bo ja z nim nie wytrzymam. Gada cały czas o tym samym. To jest denerwujące już- powiedziałem.
-Sprawdze co da się zrobić- powiedział.
-----------------------------
Mam nadzieję, że się podobało.
Dziękuję za przeczytanie.
Łącznie z tym 333 słowa.~Bajo~
CZYTASZ
Komahina |Pomóż mi|
FanfictionNie wiem co to za książka ale może być ciekawa. Nagito Komaeda nie ma przyjaciół, a nikt poza nim nie wiem o tym co dzieje się w jego domu. W domu jest bity i poniżany jego klasa uważa go za osobe z idealnym życiem bez problemów. Czy Hajime uda się...