Jest piątek, a ty wciąż słyszysz od różnych osób jakieś wyrazy współczucia z powodu akcji z Sonhoo albo prześmiewcze teksty dotyczące ciebie i Yoongiego w hotelu.
Twoi przyjaciele wciąż byli przy tobie. Nie zostawili cię samej. Lisa była wkurzona tym, że od razu nie powiedziałaś jej prawdy. Ale długo się nie gniewała.
Siedziałaś teraz z wszystkimi na stołówce i zajadałaś się drugim śniadaniem.
W pewnym momencie twoi przyjaciele zamilkli i swój wzrok skierowali na wejście stołówki. Spojrzałaś tam gdzie wszyscy.
Grupka chłopaków wchodziła pewnym krokiem do ogromnego pomieszczenia z Yoongim na czele. Szedł z kamiennym wyrazem twarzy i z zarzuconym plecakiem na jednym ramieniu.
Przez dwa dni nie było go w szkole. Ciekawe dlaczego... Pewnie chciał chwile uciec od wszystkich problemów. Przeczekać to.
Bolało cię to, bo czułaś jakby miał do ciebie o coś żal. Zgrywa obrażonego ale nawet nie wiesz dlaczego.
Ucieka od ciebie..... Unika....
-Podobało mi się jak Yoongi stanął w twojej obronie.- powiedziała zdumiona Sooyoung.
-Racja. To było urocze.- dodała Sara.
Słysząc jej słowa zachłysnęłaś się wodą, którą właśnie piłaś. Czy naprawdę ona to powiedziała?
-Spokojnie- Joongwoo zaczął klepać cię po plecach, by jakoś ci pomóc.
-Yoongi...-wykrztusiłaś -On nie robił tego dla mnie.- odezwałaś się do dziewczyn gdy w końcu złapałaś oddech. -Pewnie głównie chciał oczyścić siebie.- wyznałaś.
Wszyscy spojrzeli na ciebie krzywo.
-Słuchałaś go w tedy?- uniósł brwi zaskoczony Joongwoo. -Bo chyba nie zakodowałaś wszystkiego.- tknął cię swoim palcem w czoło.
-W tamtym momencie mówił tylko o tobie.- wtrąciła się Sara.
-Powiedział też, że skopie każdemu tyłek gdy usłyszy jak ktoś mówi o tobie źle.- odezwała się Lisa.
-I co? Zniknął na dwa dni ze szkoły, a ludzie wciąż gadają.- uniosłaś się.
-Powinnaś mu chociaż podziękować, bo nie olał sprawy. Mógł przemilczeć wszystko i nikt nie miał by pojęcia o prawdzie.- upomniała cię najbliższa przyjaciółka.
-Myślisz, że nie podziękowałam?- spojrzałaś na nią z wyrzutem. -Później żałowałam, że to zrobiłam.- westchnęłaś zła wracając myślami do tamtej chwili.
-Dlaczego?- zaciekawiła się Sooyoung.
-Bo gdy powiedziałam „Dziękuje" w odpowiedzi usłyszałam „Nie robiłem tego dla ciebie".- zacytowałaś. -Czułam się jakbym dostała w twarz.- zażenowana pokręciłaś głową.
-Faktycznie nie fajnie...- skrzywiła się.
-Bardzo nie fajnie- mruknęłaś niezadowolona.
-Dobra koniec.- otrząsnęła wami Sara. -Było minęło.- stwierdziła.
-On jest o coś zły na mnie to ja też będę zła na niego. Jak on mi tak ja jemu.- oznajmiłaś na sam koniec i wróciłaś do swojego jedzenia przemyślając sobie wszystko.
-Jak dzieci- zaśmiał się Joongwoo.
-Że co proszę?- zwróciłaś się do przyjaciela nie dowierzając co właśnie powiedział.
-Nic, nic...- uśmiechnął się niewinnie i poczochrał twoje włosy.
Szybko posłałaś mu mordercze spojrzenie i na nowo ułożyłaś swoje włosy do pierwotnego stanu.
CZYTASZ
Pokaż prawdziwego siebie| Min Yoongi
RomanceMin Yoongi- szkolny bad boy, chłopak skryty w sobie, bez uczuć w stanie skrzywdzić każdego i być szczerym do bólu Ty- dziewczyna z Polski, która wyjechała na pare miesięcy do Korei Południowej w ramach wymiany licealnej Jak potoczą się wasze losy? ...