Po upływie 25 minut do twojego pokoju przyszły odwiedzić cię dziewczyny.
-Zazdroszczę...- westchnęła i rzuciła się na twoje łóżka Sooyoung.
-Nikt się nie spodziewał takiej niespodzianki od hotelu. Nawet opiekunowie.- zastanowiła się Sara. -Masz farta dziewczyno.- szturchnęła cię łokciem.
-Myślałam, że sami będziemy mogli dobrać osoby do swojego pokoju.- usiadłaś na fotelu. Jednak było ci przykro, że nie urządzisz sobie z dziewczynami babskich wieczorów w piżamach z maseczkami na twarzy. -Na jakie osoby trafiłyście?- zapytałaś szczerze zaciekawiona.
-Mi udało się trafić na jedną z koleżanek z 2A i na jakieś dwie przyjaciółki z 3 klasy.- odezwała się pierwsza Lisa.
-Ja zaś nie znam nikogo.- podniosła się z łóżka Sooyoung. -Dziewczyny z pierwszej klasy.-spojrzała na was i zajęczała niezadowolona.
-A ja...- zaczęła Sara. -Trafiłam na dziewczynę z naszej klasy i również na pierwszoklasistkę naszego liceum.- zaśmiała się. -Straszna panikara z niej. W dodatku stresuje się naszą obecnością...- zmarszczyła brwi. -Trochę zrozumiałe. Jesteśmy starsze i nas nie zna. Pogubiona jest i tyle.- westchnęła.
-No to zapowiadają się wam ciekawe 3 noce.- zaśmiałaś się. -Po tym jak każda z was jest rozdzielona nie jest mi przykro, że dostałam własny pokój. Spokój, cisza i swoboda...- uśmiechnęłaś się sama do siebie.
-Na dodatek to twój własny luksusowy pokój. W parowaniu do naszych, to ten jest po prostu wypasiony.- odparła Sooyoung.
-U was też są tylko łóżka, szafeczka przy każdym i łazienka?- Lisa zapytała Sarę i Sooyoung.
-Tak...- odpowiedziały obie.
Trochę czasu minęło już odkąd dziewczyny u ciebie siedziały. Śmiałyście się z różnych rzeczy i rozmawiałyście dosłownie o wszystkim.
Nagle ktoś zapukał do twojego pokoju. Wszystkie ucichłyście i spojrzałyście w stronę drzwi.
Niepewnie je odtworzyłeś.
-Kontrola.- w drzwiach stała uśmiechnięta pani Lee.
-W takim razie melduje, że wszystko jest w porządku. Zdrowa i na miejscu.- roześmiana stałaś przed nauczycielką. Widziałaś, że zerka do środka pokoju. -Chce pani zobaczyć?- zapytałaś wskazując palcem za swoje plecy.
-Jeśli bym mogła, to z chęcią.- odparła.
-W takim razie zapraszam.- Odsunęłaś się i wpuściłaś panią Lee do środka pokoju.
-Jakie widoki.- podeszła do okna. -Pięknie tu masz.- rozejrzała się po pomieszczeniu. -Lisa, Sara i Sooyoung?!- nagle zauważyła siedzące na ziemi dziewczyny. -Powinnyście być teraz w swoich pokojach.- założyła ręce na biodra.
Dziewczyny lekko się zakłopotały.
-Wiecie, że za nieobecność w pokoju podczas kontroli można dostać karę?- spojrzała na nie groźnie. Aż sama byłaś w szoku. -Jest po 23. Biegusiem do pokoju. Dzisiaj wam daruje.- pani Lee złagodniała, ale trochę było to dla was przykre, że je już wygania do pokoi. -Jutro o 8 zbiórka na stołówce hotelu. Zjemy tu śniadanie i idziemy zwiedzać kolejne punkty!- znów na jej twarz wrócił uśmiech.
Pożegnałaś nauczycielkę i dziewczyny, które wychodziły już z twojego pokoju. Nie wiedziałaś, że już jest tak późno. Niby czułaś się zmęczona, ale wiedziałaś, że nie zaśniesz z podekscytowania.
Wzięłaś gorący prysznic, wypakowałaś swoje rzeczy z walizki i położyłaś się do łóżka.
Napisałaś rodzicą wiadomość na temat tego co się dzisiaj działo i na koniec puściłaś sobie jakąś relaksacyjną muzykę.
CZYTASZ
Pokaż prawdziwego siebie| Min Yoongi
Roman d'amourMin Yoongi- szkolny bad boy, chłopak skryty w sobie, bez uczuć w stanie skrzywdzić każdego i być szczerym do bólu Ty- dziewczyna z Polski, która wyjechała na pare miesięcy do Korei Południowej w ramach wymiany licealnej Jak potoczą się wasze losy? ...