Eight Hargreeves | Ta co sprawia kłopoty

🐦Chapter34🐦

,,The smallest victim"

- Wracamy. - powiedział Five zamykając za sobą właz. Nikt nic nie powiedział, tylko dzięki walizce cała trójka znalazła się z powrotem w hotelu. Eight opadła na podłogę zaraz obok pozostałej dwójki, która niefartem uderzyła w drewnianą szafkę, przy tym ją niszcząc. Minęła chwila, aby zorientowała się, że patrzy na nich jej rodzeństwo. 

- Gdzie byliście? - zapytała Allison. Nastolatka powoli stanęła na nogi i przyglądała się jak pozostała dwójka również próbuję to zrobić. Odwróciła wzrok w stronę siostry.

- Oglądałem własną śmierć. Odradzam. - odpowiedział Five lekko się zataczając. 

- Miałeś teczkę? Szukaliśmy jej! - krzyknęła zdenerwowana mulatka, a ciemnooka jedynie przewróciła teatralnie oczami. No tak, tylko jej nie podobała się ta teraźniejszość. Eight praktycznie o tym zapomniała.

- Oto i ona. Jest ostatnia na świecie. - westchnęła brunetka, przypatrując się jak jej siostra chwyta w obie dłonie czarny przedmiot.

- Albo była. - dodał zielonooki widząc dym, który wydobywał się ze środka teczki. Kobieta rzuciła przedmiotem, po czym udała się w stronę schodów. 

- Usmażona. - powiedział Viktor patrząc się na bruneta, który oglądał przedmiot ze wszystkich stron. Nastolatka podeszła do swojego chłopaka i przyglądała się co temu robi.

- Na pewno nie działa? - zapytała.

- Na sto procent - westchnął brunet - Koniec pogaduszek. Zwołuję spotkanie rodzinne. - odparł kierując to do reszty rodzeństwa. 

- Gdzie Klaus? - zadała pytanie Eight. Luther odpowiedział jej zaledwie wzruszeniem ramion. Diego również gdzieś poszedł wymijając siedzącą na schodach Allison.

- Gadaj, Five. - powiedziała mulatka nawet nie obdarzając go spojrzeniem.

- Skoro tak ładnie prosisz, siostrzyczko. Nasz mały paradoks wywołał Kugelblitz. - odpowiedział nastolatek zdenerwowanie. 

- Co to, do diabła, jest Kugelblitz? -zapytał Viktor przybierając na twarz powagę oraz lekkie przerażenie. Five wyjaśnił w skrócie czym on jest, po czym wszyscy ze zrezygnowaniem udali się do barku, w który zaopatrzony był hotel. 

- Więc ten Kugelblitz to... - zaczął ponownie Viktor, kiedy brunet wraz z Eight rozdawali reszcie alkohol w kieliszkach.

- Koniec wszystkiego. - odpowiedziała nastolatka biorąc do ust całą zawartość swojego kieliszka. 

- Wszystkie kamienie, gwiazdy, atomy zostaną wessane przez czarną dziurę. - dodał Five.

- Materia będzie się zapadać we wszystkich momentach istnienia, aż nic nie zostanie. - odparła Lila. 

- Nie chcę mówić ,,a nie mówiłem"... - westchnął zielonooki. 

- Właśnie powiedziałeś. - powiedział Vikor, a na to brunet zaczął pić z butelki, którą zaraz zabrała mu z ręki Eight i sama zaczęła z niej pić. Powoli godziła się z tym, czego się dowiedziała lecz potrzebowała, aby alkohol jej w tym pomógł. 

- Imponujące - zaczęła Lila po krótkiej chwili ciszy, jaka zapadła. - Morderca waszych matek z nienawiści do was zniszczył wszechświat.