a/n: w następnym się będzie dużo działo
●●●
Córeńko!
Jestem zachwycona! Regulus to taki miły i kulturalny młodzieniec!
Przepraszam. Chyba nieco mnie poniosło. Co u ciebie, skarbie?
Równocześnie jestem tobą niesamowicie rozczarowana! Jak mogłaś nic mi nie powiedzieć? Nic nie wspomnieć? Ani słowem? O Regulusie! Sam musiał wziąć sprawy we własne ręce. Muszę ci zdradzić, że czytałam jego list już kilka razy i nadal nie mogę wyjść z podziwu, jak wspaniale się wypowiada oraz jak jeszcze wspanialej mówi o tobie. Oh, jeśli mówi do ciebie tak jak do mnie na piśmie, to ja nie dziwię się, że ten chłopiec zawrócił ci w głowie. Tylko uważaj na siebie i nie dawaj się tak łatwo! Nabrałam ochoty, aby znów przeczytać jego list. Nie mów tacie.
Jeszcze nie wiem, co mam myśleć o waszym pomyśle. Tata za to jest zachwycony. Blackowie są bardzo szanowaną rodziną, która ma duże znaczenie oraz wpływy w naszym świecie, choć różne się o nich słyszy plotki. Masz jego pełną zgodę. Ale ja... nie znacie się przecież długo, a już chcecie spędzać razem święta? Przecież mi będzie tak smutno bez ciebie. Z kim wypiję świąteczne kakao z śmietanką i popatrzę z kanapy, jak tata zaplątuje się w światełka choinkowe? Kto mi będzie śpiewał kolędy? Sama mam dekorować bożonarodzeniowe pierniczki? Tata się do tego nie nadaje. Woli je zjadać. Lukier zresztą też.
Aczkolwiek już nie tylko mnie przyjemność sprawia sama twoja obecność. Regulus bardzo chce spędzić z tobą więcej czasu z dala od szkolnej nagonki oraz pragnie poznać cię ze swoją rodziną. To duży krok! Kiedy ty się na niego zdecydujesz? Nie musisz pytać, bo ja chętnie go poznam. Obojętnie jakiego dnia. W każdej chwili. Możecie nawet wpaść jutro. Wpadniecie jutro?
Tak czy owak, masz moją zgodę.
Tylko od razu po drugim dniu świąt widzę cię w domu! Spodziewam się, że Nowy Rok jak zwykle uczcisz z przyjaciółmi, więc przynajmniej przez te kilka dni pomiędzy będę miała cię trochę dla siebie. Już nie mogę się doczekać!
Spędź miło czas i wracaj do mnie szybko.
I koniecznie pozdrów Regulusa!
Myślisz, że mogę go już nazywać zięciem?
Całuję was oboje! Kocham cię, mama xxx
PS. Jakie ciasto najbardziej lubi Regulus? I czy ma piegi?
Taki był właśnie najdziwniejszy list od Felicity Rookwood, jaki w życiu dostałam. Po nim od razu napisałam list do ojca, aby zabrał mamie pióro i kałamarz.
●●●
— Regulus, otwieraj!
— Won mi sprzed drzwi!
— Nie pójdę stąd, dopóki mi nie otworzysz!
— W takim razie miłej nocy!
— Regulusie Arcturusie Black, obiecałeś mi coś!
— Pocałuj mnie w klamkę!
— Gdybyś jej otworzył, mogłaby cię w co innego pocałować!
Zanim Avery zdążył jeszcze raz uraczyć świat swoim słodkim głosikiem, rzuciłam na niego zaklęcie powiększające mu jęzor.
Stałam już pod drzwiami dormitorium chłopaków jakieś dziesięć minut. Przez cały ten czas waliłam, boksowałam, kopałam, szturchałam w drzwi, próbując nakłonić Regulusa, aby wylazł ze swojej nory i poszedł ze mną na próbę, przygrywać mi na fortepianie. Dokładnie to mi obiecał poprzedniego wieczoru! Widocznie było mu głupio, że przez niego – choć to nie było przez niego – nasze wspólne przyjęcie się nie udało, więc ja powiedziałam, że w ramach przeprosin może mi akompaniować na występie. Byliśmy wtedy trochę wypici, bo Pokój Życzeń podsunął nam kolejną butelkę ognistej whisky. I być może miałam wrażenie, że zbroje tańczyły poloneza, obrazy puszczały bąki, a drzwi miały oczy, ale Regulus na pewno się zgodził, aby mi pomóc.
![](https://img.wattpad.com/cover/288620239-288-k463891.jpg)
CZYTASZ
Taniec Śmierci • Regulus Black HP
FanfictionCzujesz to deptanie po palcach i ten zimny oddech na policzku? To śmierć. Prowadzi nas na parkiecie, tuląc w ciasnym tańcu. Nikt nie wie, które z nas pomyli krok i potknie się jako pierwszy. Obyśmy to nie byli my. A teraz muzyka! • harry potter - ER...