6. Księżniczki nie płaczą

6 0 0
                                    

Nie wiem jak to się stało, ale przysnęłam w ramionach Rose. Obudziłam się dopiero następnego ranka. Rose nie było przy mnie. Jak zwykle musiała wstać o piątej nad ranem, aby wszystkiego dopilnować i wysłać listy do potrzebnych osób, w związku z moim małżeństwem. Mogłaby zlecić tę robotę komuś i zachowywać się jak członek rodziny, bo może. To ona pilnuje reszty służby. Równie dobrze może siedzieć przy oknie popijać kawę i dawać coraz to nowsze zadania. Jednak tak nie robi, bo nazywa się Rosegoth Ali. Rose to skrót od jej imienia. Historia według Rose jest długa i nudna. Ale nie według mnie. Od zawsze kręciło mnie poznawanie historii rodziny. A zwłaszcza mojej rodziny. Jak to kiedyś wyglądał zamek. Historia Rose jest ciekawa. Nie jest nudna a ciekawa. Jest długa, ale intrygująca, co sprawia, że jej się przyjemnie słucha.

Jeszcze za czasów babki Rose, czyli około 1830 roku, rodzina Ali, bo tak mieli na nazwisko, żyła biednie. Jedynym dobytkiem była sprzedaż mleka i jaj za marne grosze. Babka Rose miała siódemkę dzieci - cztery dziewczyny i trzech chłopców. Matka Rose urodziła się jako ostatnia w 1849 roku. Między nią a najstarszym z jej rodzeństwa było dziewiętnaście lat różnicy.  Pierwotnym dzieckiem państwa Ali był syn - Jacob, który w wyniku nieznanej choroby zmarł w wieku trzydziestu pięciu lat. Matka Rose miała wtedy raptem 16 lat. Był to rok 1865. Josephine miała bardzo dobre kontakty z resztą rodzeństwa. Niestety wszyscy jej bracia i jedna siostra zmarli w wyniki tej samej nieznanej choroby, na którą zmarł Jacob. Do teraz nie wiadomo jaka to była choroba. Reszta z sióstr Josephine żyły długo. Były dla siebie jak najlepsze przyjaciółki. Mimo że między Josephine a najstarszą z sióstr była różnica dwunastu lat różnicy to dogadywały się jakby były w tym samym wieku.

To one pomagały Josephine z jej pierwszą miłością młodym dwudziestoletnim młodzieńcem Edgardem. Poznali się na jednej z zabaw, kiedy to Josephine miała dziewiętnaście lat. Koniec tych zabaw był dla młodych pełen emocji, poznawania nowych doznań. W wyniku jednej nocy na świat po dziewięciu miesiącach przyszła Rose, a dokładniej Rosegoth Ali. Mimo biedy dziewczynka miała wszystko co chciała. Już jako mała, Josephine mówiła jej, aby w miłości nie kierowała się społeczeństwem. W miłości najważniejsze jest, aby mieć oczy szeroko otwarte, tak samo jak serce. Dla miłości trzeba dać się pochłonąć intuicji. Nie sprzeciwiać się jej, nawet jeśli nie będzie to moralne.

Rose odkąd pamiętam zawsze mi powtarzała, że kiedy spotkam tę jedyną osobę, to mam o nią walczyć. Mam walczyć o miłość. Rose chce, abym poznała taką miłość jaką ona nie mogła. Nie wiem dokładnie o przygodach romantycznych mojej opiekunki, ale wiem, że jej życie zanim trafiło na zamek, było lepsze. Mimo że żyła w biedzie, to była szczęśliwa. Czy teraz jest szczęśliwa? Nie wiem... Nie raz powtarzała mi, że ja i Hope jesteśmy jej powodami do uśmiechu. A każdy nasz sukces to tak jakby i jej sukces. Przez każdy nasz uśmiech i ona się uśmiecha. To my powodujemy, że chce jej się żyć.

- Tutaj jesteś, Ellie - powiedziała Hope. - Dawno nie rozmawiałyśmy prawda?

- Hope, rozmawiałyśmy przy stole, to było raptem kilka godzin temu.

- Chodzi mi o taką szczerą rozmowę. No wiesz jak siostra z siostrą.

- Oj...

Jak ja mogłam się nie domyślić! Nigdy z Hope nie miałyśmy czasu! Nigdy! Ciągle jakieś obowiązki, spotkania, treningi, szkoła. Zawsze coś! A teraz kiedy mamy tego czasu sporo, bo aż trzy miesiące to chcę uciec! Jestem beznadziejną siostrą! Nie zasługuję na Hope. Ona jest najlepsza. Zawsze mnie wspierała w każdej decyzji. Była dla mnie jak przyjaciółka. Nasza relacja przypominała relacje matki Rose i jej sióstr. Z tą różnicą że ich była trójka a nas tylko dwie. Rose była naszą trzecią przyjaciółko-siostrą. Mimo jej wieku... Właściwe...nie wiem ile lat może mieć Rose. Nigdy nie mówiła. Nigdy nie obchodzi urodzin. Tak naprawdę znam więcej o dalszej rodzinie Rose niż o jej samej. Znam z imienia każdego z wujostwa. Kto ile miał lat kiedy to matka Rose się narodziła. Gdzie pracowali. Jakie mieli zainteresowania. Na co zmarli. Kto miał żonę albo męża, a kto do końca życia był sam.

Ukrywać emocjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz