~wieczór~

127 2 0
                                    

Około godziny 18 mieliśmy wyjść z Pedrim i jego siostrą na miasto,na zegarku była 17:00 wiec wyciągnęłam z szafy białe spodnie cargo do tego czarny top i dużą szarą rozpinaną bluzę,Pablo założył również cargo spodnie ale czarne do tego czarną dużą bluzę i Jordany,ja oczywiście założyłam takie same buty co Gavi bo dostałam je od niego na moje 18 urodziny,wzięłam moją małą torebeczkę do której włożyłam błyszczyk,portfel,mini perfumy i telefon.Zeszliśmy na dół a ja na szybko napisałam karteczkę-Tatuś wychodzę z Pablem i Pedrim będę późno nie martw się kocham cie najmocniej.Amelcia-powiesiłam kartkę na lodówce i zbierałam się do wyjścia ale Pablo mnie zawołał do wspólnego zdjęcia w lustrze



Amelcia-powiesiłam kartkę na lodówce i zbierałam się do wyjścia ale Pablo mnie zawołał do wspólnego zdjęcia w lustrze

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to@_a.melia_ ,@pedri i 100 tyś innych użytkowników
@pablogavi With my love❤️

@pedri My favourite duo ❤️
@a_gata Cute 🥰
@_a.melia_ Love you!❤️

Dochodziła 18 więc zebraliśmy się i w końcu wyszliśmy z domu.Umówiliśmy się w parku niedaleko mojego domu więc złapani za ręce ruszyliśmy w stronę parku,na miejscu czekał już Pedri ze swoją siostrą Oliwią ona również była dla mnie przyjaciółką uwielbiałam ją a ona mnie.Gdy doszliśmy wskoczyłam na Pedriego i przytuliłam go a ten kręcił się w kółko,po chwili odezwał się Pablo-halo my tu jesteśmy-razem z Oliwią się zaśmiali a ja z Pedrim w końcu się oderwaliśmy od siebie,po chwili ciszy Pedri powiedział-jak tam kruszyna trzymacie się z trenerem po tej okropnej wiadomości-mówiąc to objął mnie ramieniem a ja odpowiedziałam-jest ciężko ale mam takie pięć osób na których mogę zawsze polegać i nie myśle o tym-spojrzałam na Gaviego później na Oliwię a na końcu na Pedriego a on dodał,a kim są te dwie pozostałe osoby?-lekko się zaśmiałam i dodałam po chwili-moja przyjaciółka Agata z którą zawsze się spotykałam na wakacje lub święta a drugą mój tatuś ukochany-poleciała mi jedna łezka a Pablo to odrazu zauważył i podszedł mi ja otrzeć-dziękuje kochanie-powiedziałam a ten zamknął nasze usta w pocałunku.Postanowiliśmy iść do kina na horror nie wiem czy to był dobry pomysł ale zgodziłam się za względu na Gonzàleza i Gaviry którzy tak słodko błagali że nie mogłam im odmówić.

Postanowiliśmy iść do kina na horror nie wiem czy to był dobry pomysł ale zgodziłam się za względu na Gonzàleza i Gaviry którzy tak słodko błagali że nie mogłam im odmówić

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to @_a.melia_,@o_gonzàlez,@pablogavi i 100 tyś innych użytkowników
@pedri Friends 🤞❤️

@_a.melia_ Best friend forever ♾️❤️
@o_gonzàlez The best team ❤️
@pablogavi ❤️♾️🤞

Nie zauważyłam nawet kiedy film minął,wyjątkowo się nie bałam i nawet siedziałam sama z Oliwą bo chłopaki postanowili zająć sobie miejsca nad nami,takie cwaniaki a jak wyskakiwała jakaś morda na ekran to darli ryjca jak oparzeni a ja z Oliwią się śmiałyśmy prawie spadając z naszych siedzeń,wyszliśmy z sali i kierowaliśmy się do restauracji aby coś zjeść.Po jedzeniu postanowiliśmy pójść do mnie i posiedzieć po plotkować,gdy doszliśmy na miejsce taty jeszcze nie było co mnie troszkę zdziwiło wiec postanowiłam do niego zadzwonić-rozgościcie się a ja zadzwonię do taty zapytam o której będzie-powiedziałam dałam Gaviemu buziak i poszłam do swojego pokoju aby wykonać połączenie,nie musiałam długo czekać żeby odebrał-cześć córciu przepraszam że nie dawałem znaku życia ale pojechałem na kilka dni do Polski bo dziadkowie chcieli pozałatwiać sprawy-powiedział odrazu gdy odebrał-hej tatuś martwiłam się ale masz szczęście że odebrałeś,mam pytanie mogą u mnie zostać na ten czas Pedri,Gavi i Oliwia?prosze proszę proszę-usłyszałam śmiech w słuchawce-oczywiście tylko mi tam nic nie nawywijać proszę-podziękowałam tacie przywitałam się z dziadkami i rozłączyliśmy się,zeszłam na dół i krzyknęłam-MAM NA TYDZIEŃ WOLNĄ CHATĘ-wszyscy krzyknęli-gadałam z tatą możecie zostać do jego przyjazdu-powiedziałam po kolej patrząc się na całą trójkę.Pablo poklepał wolne miejsce obok siebie na kanapie a ja bez zastanowienia usiadłam koło niego i się wtuliłam-co tam myszko-zapytał a ja nie mogąc tłumiąc już smutku po prostu się rozpłakałam-hej co się stało?-złapał moją twarz w swoje dłonie i spojrzał mi w oczy a ja dodałam-tęsknie bardzo za mamą i Agatą-powiedziałam to płacząc i teraz już wszyscy w domu patrzyli na mnie ze smutkiem w oczach,podszedł do mnie Pedri i powiedział-Amelciu twoja mama zawsze będzie przy tobie może nie jako osoba ale będzie,masz nas masz Agatę która na 1000% nigdy cie nie opuści-odrywając się od Pabla przytuliłam Pedriego i znów wróciłam w objęcia mojego bruneta.Włączyliśmy jakieś romansidło na Netflix,Oliwia oparła się o swojego brata który ją przytulił a ja usiadłam w kroczę Gaviemu kładąc głowę na torsie i przykryłam nas kocem.Nie wiem kiedy ale zasnęłam,obudziłam się następnego dnia w tej samej pozycji w jakieś byłam wczoraj,rozejrzałam się każdy spał a gdy odwróciłam głowę zobaczyłam bruneta z głową na prawej stronie z kapturem na głowie,nie mogłam nie zrobić zdjęcia i ustawiłam je na tapetę,wstałam tak aby go nie obudzić a razem ze mną zrobił to Pedri-dzień dobry kruszyno jak tam już lepiej?-zapytał a ja odpowiedziałam-dzień dobry piłkarzyku,o wiele lepiej przy was mi zawsze jest lepiej-przytuliłam go i poszliśmy do kuchni zrobić śniadanie dla naszej czwórki.Nie chciałam tego robić bo słodko spał ale musiała go obudzić,położyłam się na nim i pocałowałam a brunet odrazu się obudził i mocno przytulił-dzień dobry panie Gavira-brunet spojrzał na mnie zaspany i odpowiedział-dzień dobry pani Gavira-abym nie zaprotestowała pocałował mnie,złapał tak że oplotłam go w pasie nogami przytuliłam i tak weszliśmy do kuchni gdzie słyszałam tylko śmiech Pana Gonzàlez.Zjedliśmy wszyscy śniadanie ja poszłam się ogarnąć a reszta do swoich domów po rzeczy na te kilka dni bo przecież nie będą chodzić przez tydzień w tym samym co nie?
Wykąpałam się i włączyłam na telewizorze głośno muzykę,gdy się odwróciłam zobaczyłam coś co zabrało mi dech w piersiach i nie dowierzałam...
________________________________________________________________
944 słowa.Miłego dnia w szkole i po.
Dziękuje że osoby które to czytają są ze mną jesteście super.

Miłość od pierwszego wejrzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz