Miłość od pierwszego wejrzenia

~kacyk~

Grubo po 2 w nocy wróciliśmy do hotelu,Gavira jak i Gonzàlez byli najebani w trzy dupy i ledwo z Agatą dałyśmy radę ich prowadzić.Gdy już się udało dotrzeć na miejsce i wejść do pokoju chłopak odrazu opadł na łóżko-a może by się tak pan łaskawie przebrał albo chociaż rozebrał do bielizny i dopiero kładł spać-powiedziałam patrząc mu w oczy które walczyły z zamknięciem-a nie chciałabyś rozebrać mnie ty?-spojrzałam na niego zabójczym wzrokiem-chyba cie pojebało,ja idę się do łazienki ogarnąć a szanowny pan Gavira sam się rozbierze-brunet oparł się na łokciach i patrzył na mnie znaczącym wzrokiem a ja jedynie co zrobiłam to cmoknęłam w jego stronę i zniknęłam za drzwiami łazienki,gdy wyszłam Pablo leżał w samych majtkach na łóżku gdy mnie zauważył poklepał miejsce obok siebie i powiedział-choć myszko bo nie usnę bez ciebie-bez zawahania położyłam się obok chłopaka wtuliłam się w niego a ten ponownie się odezwał-wszystkiego najlepszego moja hot 19-oderwałam się lekko i pocałowałam po czym powiedziałam-dziękuje kochanie mam nadzieje że czeka na mnie jakiś superancki prezent-on jedynie spojrzał mi w głęboko w oczy i zanurzył się pod kołdrę,chyba każdy wie co mogło się wydarzyć.

Rano obudziłam się o 9:30,obok mnie nie było bruneta co mnie zdziwiło ale nagle otworzyły się drzwi i do pokoju weszli Pedri,Agata i Pablo śpiewając,jedynie co zrobiłam to schowałam twarz w dłonie bo zaczęłam płakać ze szczęścia.Podszedł do mnie Pedri i objął-wszystkiego najlepszego myszko-cmoknął mnie w czoło a ja jedynie dodałam-dziękuje że was mam i kocham was bardzo mocno-zauważyłam kątem oka że Pablowi oczy się lekko zaszkliły,pogadaliśmy z pół godziny i Pedri z Agatą poszli do siebie natomiast Pablo po chwili ciszy powiedział-wyspałaś się-ja jedynie spojrzałam na chłopaka który się uśmiechał znacząco i odpowiedziałam-nawet nie wiesz jak bardzo-przybliżyłam się i pocałowałam a brunet złapał mnie w tali i razem padliśmy na łóżko-wiesz co-dodałam po chwili-nie wiem-dodał chłopak bawiąc się moimi włosami-dziękuje że jesteś,mimo naszych kłótni i tych wszystkich spierdolonych akcji to i tak nigdy ale to przenigdy nie chciałabym aby nasz związek się rozpadł-brunet jedynie co zrobił to pocałował i mocno przytulił.

Wieczorem postanowiłam że pójdziemy do klubu i trochę się pobawimy z Agatą ponieważ wczoraj byłyśmy tymi nie pijącym z resztą sami wiecie dlaczego,ubrałam się w czerwoną przylegającą sukienkę i do tego szpilki w kolorze czarnym natomiast brunet ubrał się w białą koszule i czarne jeansy,wyglądał baaaaardzo seksownie.Podeszłam do chłopaka i pocałowałam go a on jedynie pogłębił pocałunek lecz nie trwał on długo po odważ zjawili się nasi przyjaciele i ruszyliśmy w drogę.
________________________________________________________________
449 słów
Przepraszam że tak mało ale teraz mam dużo nauki.
Następny będzie dłuższy miłego czytania❤️