Epilog

145 3 0
                                    

5 lat później

Dzisiaj była 4 rocznica ślubu z Gavirą.Pedri przyznał się do swojego durnego planu i wrócił do Barcelony.

Tymek miał już prawie 10 lat a Blanka prawie 6 jak ten czas zapieprza prawda.Znalazłam pracę jako pani Mecenas czyli w skrócie spełniła marzenie małej dziewczynki.Kupiliśmy z Pablem drugi dom w Barcelonie gdyż tam planujemy wrócić czy sie cieszę? Bardzo bo wszystko wróci to czasów które były jakiś czas temu a widok moich dwóch najważniejszych facetów znów w ukochanym klubie czyli FC Barcelona rozkłada mnie na łopatki.Co do Basi okazała się oszustką jebana ahhh!

Jestem szczęśliwa,ale żeby być tutaj gdzie jestem teraz musiałam przejść bardzo dużo.Więc życzę wam abyście dążyli do celu i spełniali swoje marzenia bo warto.Ja swoje spełniłam założyłam rodzine,mam kochającego męża który w końcu wydoroślał i kochające dzieci, mam również kochającego przyjaciela i ojca jednego z moich dzieciaczków i z tego miejsca chciałam powiedzieć że nie żałuje że niektóre sprawy sie tak potoczyły bo one nas nie oddaliły od siebie tylko jeszcze bardziej połączyły.

A teraz kilka słów od autora.Dziękuje że wytrwaliśmy razem do końca tej pięknej ale zarazem skomplikowanej książki.Kocham was i niedługo pojawi się kolejna książka tym razem o naszym ukochanym Pepim❤️

Miłość od pierwszego wejrzeniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz