Rozdział 10 Ogień.

524 36 0
                                    

Atakuj ciemność bez strachu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Atakuj ciemność bez strachu. Światło w końcu cię okryje.

AURORA

- Tak, ale żadna z nich nie ma twojego zapachu.

Nie odrywając wzroku od niebieskich oczu Leviego, powoli zdjęłam jego dłoń z policzka.

- Czy jest to zapach, który pomoże Ci wygodnie spać?

Westchnął głęboko, gdy położył dłoń położył pod policzkiem. Mogłabym przysiąc, że w tym westchnieniu było mnóstwo bólu, ale nie mogłam tego udowodnić.

- Pachniesz moją mamą. - Kiedy to powiedział, zmarszczyłam brwi. Poczułam się tak komfortowo, ponieważ mój ojciec oglądał mecz, a moje drzwi były zamknięte. Mimo to część mnie czuła się nieswojo.

– Mówisz, jakby twoja matka nie żyła.

Z nadludzkim wysiłkiem powstrzymałam się od przewrócenia oczami. Rozmawiałam, jakby to nie było śmieszne, że sypiam z Levim. Co było ze mną nie tak? Nie miałam nic, wiedziałam co się wydarzy, było oczywiste, że nie uda mi się przekonać ojca, że Levi włamał się do domu.

A może by mi uwierzył?

Levi nie chwycił mojej przynęty i nie odpowiedział na moje zdanie, które było pytaniem.

Czy on sam nie mówił, że jego mama dla mnie gotowała? Dlaczego mówił teraz tak, jakby jego matka umarła i za nią tęsknił?

- Odwróć się. - Kiedy to powiedział, wstałam z miejsca, w którym leżałam, tak bardzo chciałam go spoliczkować.

- Levi, twoja prośba jest absurdalna. Jak mogę się obrócić i wygodnie położyć, kiedy czuję się zestresowana samym patrzeniem na twoją twarz?

Nerwowo przeczesałam włosy. Szkoda, że mój ojciec nie wrócił do domu, wtedy spróbowałabym innych rzeczy, ale w tej chwili najbardziej obawiałam się, że zobaczy Leviego w moim pokoju.

- Nie mogę spać, gdy twoja twarz jest zwrócona w moją stronę.

Żartował? Kawałek mojej duszy, który był już wystarczająco wyczerpany, aż chciało się odłamać, moja mama musiała się wstydzić i być zła z mojego powodu. Nie mogłam uwierzyć, że to zrobiłam.

- Wystarczy... - powiedziałam, nie ukrywając zmęczenia.

Potrząsał głową na boki, nawet nie zadając sobie trudu podniesienia jej z poduszki, z rękami wciąż opartymi na policzkach.

- Auroro... po prostu śpij ze mną. Tylko tego chcę.

Nie chciałam spać z Levim, nie byłam pewna, czy mogę poczekać, aż zaśnie. Kiedy dźwięk zapałki ucichł, szybko położyłam dłoń na rozchylonych ustach Leviego.

Black Ice | New Adult Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz