17 czerwca 1986
Pov Maddy
- Cholera
Powiedziałam do siebie gdy zbiłam szklanke i niestety rozciełam sobie 2 palce. Na pewno obudziłam Eddiego.
- ałć
Wzięłam papier i wode utlenioną i zaczęłam przecierać powoli ranę dopóki ktoś nie zaszedł mnie od tyłu. Munson.
Jego ręce spoczywały na moich biodrach.
- ojć kiepsko to wygląda. Zabrał moją ręke
- obudziłam Cie?
- możliwe , a teraz daj pomoge Ci
- poradze sobie sama. Uważaj na szkło na podłodze jeszcze nie zdążyłam posprzątać.
- spokojnie
Brunet wziął mnie za ręke i powiedział żebym usiadła na jego kolana. Zrobiłam to co kazał. Po chwili również ucałował mój policzek.
- szczypie?
- nie bardzo
- to dobrze
- dzięki Eddie
Posłałam mu uśmiech i wstałam z jego kolan
- ej ej a ty księżniczko gdzie się wybierasz?
Wiedziałam
Ponownie usiadłam na jego kolana i wtuliłam się w jego klatke piersiową , a następnie cmoknęłam go w usta . Ten oddał pocałunek po czym zaczął się śmiać.
- z czego się śmiejesz dziwaku?
- nie sądzisz że zasługuje na coś lepszego niż marne cmoknięcie w usta. Oczywiście zrobił głupią mine , a ja już zdążyłam się domyślić o co mu chodzi.
- po pierwsze to nie jest lekkie cmoknięcie w usta
Po chwili zaczęłam robić mu tak zwane malinki , a ten zamknął oczy z przyjemności.
- mmmm
- a po drugie nie rób słodkich oczek bo wiesz że chce jeszcze troche z tym poczekać.
- na Ciebie mogę czekać wieczność
- oj już przestań
- dobra Maddy zapomniałem ci powiedzieć ale musze pozałatwiać kilka spraw i później lece do chłopaków. Jak coś wróce wieczorem . Jakby coś się działo to obowiązkowo dzwoń.
- no dobrze Eddie
Chłopak zabrał swoje rzeczy i złożył pocałunek na moim czole.
- kocham Cie!
- ja Ciebie też kochanie!
Czyli zostałam sama. Pomyślałam że mogę w końcu odpoczać więc odpaliłam kolejną kasete z filmem którego jeszcze nie dokończyłam z Eddim.
Minęła kolejna godzina filmu więc stwierdziłam że zadzwonie do Robin bo w sumie dawno nie rozmawiałyśmy i szczerze od nie dawno zaczęłyśmy się troche sprzeczać.
- ooo hej Robin masz chwile?
- no siema stara jasne co jest?
- tak na prawde nic tylko chciałam Cię usłyszeć
- ooo jak słodko
—————————————————————
- Nie gadaj!!
- mówie Ci wiedziałam że oni coś kręcą!
- a do tego Harrington znalazł nową laske
- mój boże dlaczego to ja zawsze dowiaduje się ostatnia?
