Rozdział XXXXIII

241 17 1
                                    

Pov:Akira
Kiedy dotarłam prawie wszyscy byli już na miejscu.
Bez dłuższego zastanowienie ruszyłam do salonu bo to właśnie tam polewali alkohol.  Wcisnęłam się na kanapę obok Kirishimy i Momo.

~Hejka wszystkim- uśmiechnęłam się szeroko 
- Dotarłaś!!!- wykrzyknął już lekko podpity Kirishima
- czekaliśmy na ciebie- dopowiedziała śmiejąc się  Mina
~ oho widzę ze wy szybko się zabawiliście- ale ze tak beze mnie?
- Trzymaj shota i nie marudź nam tu
- zachlejemy się dzisiaj za wszystkie czasy- dorzucił
Denki
Po jego słowach wszyscy podnieśliśmy kubeczki i wypiliśmy ich zawartość w tym samym czasie.

Nawet nie wiem ile wypiłam Shotów ale w przeciągu godziny byłam juz tak piana ze ledwo ogarniała co robię.
W momencie kiedy wszedł Bakugou siedziałam razem z dziewczynami na blacie w kuchni. Odrazu mi sie przypomniało ze go dzisiaj zostawiłam wiec ruszyłam w jego stronę.

Pov: Bakugou
Przyszłem jak zwykle jako jeden z ostatnich bo jakieś wejście trzeba zrobić.
Pierwszym widokiem jakim zobaczyłem była zataczające się Akira idąca w moja stronę. Na szybko wypiłem dwa shoty i ruszyłem w jej kierunku bo za nim by sama do mnie doszła przewróciła by się z 3 razy.

- O hejjj, właśnie do ciebie szlam- wybełkotała
~ a raczej próbowałaś..
- chodź No ze mną na chwilkę- powiedziała po czym złapała mnie za rękę i pociągnęła w stronę łazienki

*w lazience*

Akira zakluczyla drzwi po czym popchnęła mnie bliżej umywalki.
Kiedy byłem już o nią oparty plecami zaczęła mnie namiętnie całować schodząc coraz niżej po szyji.
Wzięła moje ręce i położyła je sobie na klatce piersiowej.

Nie będę ukrywać podobało mi się to ale kurwa laska jest kompletnie piana.

Złapałem ja za rękę po czym odepchnąłem aby usiadła na toalecie.

Pov: Akira

-Co ty kurwa odpierdalasz?
~ Nie podoba ci się?- powinnismy odrazu przejść do momentu w którym ruchamy się na zgodę?
- Akira wiesz ze bardzo mnie pociągasz, ale może najpierw pogadajmy.- powiedz może mi najpierw co masz na ręce?- tniesz siw kurwa?
~ja...nie..- nie widziałam co mam odpowiedzieć
Odrazu poczułam jak do oczy napłynęły mi łzy. Jak widać alkohol nie wykazał emocji. Rozryczałam się na podłodze i opowiedziałam mu wszystko od początku do końca.

Po naszej godzinnej rozmowie nastała chwila ciszy w ciągu której katsuki mocno mnie do siebie przytulił i zaczął ocierać mi łzy.

-Nie płacz młoda, jedno słowo, jeden jego ruch i go zajebie.
- gdy tylko napiszesz jestem zraz obok i ci pomogę tak jak zawszs to robiłem.

Miło jest mieć obok kogoś, kto jest gotów rzuci wszystko i przybiec ci na pomoc.

- Myśle ze na dzisiaj wystarczy ci alkoholu idiotko nie sądzisz?
~ może jeszcze jeden mały shocik?- zrobiłam maślane oczka
-pojebalo kurwa- właśnie chciałaś mnie przeruchac
~ a co jeśli nadal chce?- uśmiechnęłam się

~Tylko moja~ Bakugou X OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz