~Tylko moja~ Bakugou X Oc

rozdział XXV

- Proszę to twoja pościel.
~ Dziękuję.
- To ja Ci dziękuję że zakolegowałaś się z tym matołem.
- Jakbyś czegoś potrzebowała to mów. - Możesz podejść do mnie, do mojego męża lub Katsukiego.- Bakugou zaprowadzi Cię do łazienki i ogólnie pokaże ci co gdzie jest.
- Zostawiam Ci jeszcze pilota do telewizora jakbyś chciała coś obejrzeć.
~ Jest Pani naprawdę bardzo miła.
Mama Bakugou uśmiechnęła się i wyszła z pokoju. Chwile po niej przyszedł Katsuki.

POv:Bakugou
~ Już się rozgościłaś ?
- No mozna tak powiedziec. - Twoja mama jest bardzo miła nie rozumiem czemu wcześniej ją obrażałeś.
~ To jest tylko przykrywka mówię Ci w środku kryje się demon.
Zaśmiała się słodko pod nosem po czym zapytała.
- To pokażesz mi gdzie jest łazienka?
~ No ok.
Pokazałem jej prawie cały dom. Oprócz mojego pokoju.
- A gdzie jest twój pokój?
~ A co cie tak bardzo zainteresował mój pokój?
- Poprostu chciałam wiedzieć gdzie jest i jak wygląda.
~ Dobra pokaże Ci chodź.  - złapałem ją za nadgarstek i pociągnąłem w stronę pokoju.
- Duży.
~ No.
- Ale jakiś ponury.
~ Ej nie pozwalaj sobie.
- Ale to prawda.
~ Jak ci się nie podoba to możemy spać razem w salonie.
- Ej Ej Ej - Jakie razem ?
~ Haha przecież żartuje.
- Obejrzmy coś razem.
~ Dobra ale horror.
- Niech ci będzie ale oglądamy w salonie.
                          *w salonie*
- Macie w domu coś do pochrupania?
~ Jasne popcorn czy chipsy?
- A jakie masz chipsy ?
~ Laisy paprykowe.
- o... to chipsy.
Wyspałem paczkę chipsów do miski i ruszyłem w stronę łóżka.
- Chodź pod kołdrę :3
~ Z miłą chęcią.
Usiadłem i przykryłam się kołdrą. Akira położyła głowę na moim ramieniu.
- Twoi rodzice już śpią?
~ Raczej tak.
Włączyłem horror i podałem pilota Akirze. Muszę przyznać że był on straszniejszy niż ten w kinie. Akira wtulała się we mnie coraz bardziej. Było to dość przyjemne uczucie. Film skończył się o 2 w nocy. Akira już zasnęła. Mi już też nie chciało się ruszać dupy, więc zostałem z nią.