rozdział XXVIII

3.3K 176 53
                                    

Milczenie przerwał głos Akiry:
- To tu...
~ Dobra A więc chodźmy.
Nie daleko przystanku stał budynek szpitala. Zrobiliśmy kilka kroków i stanęliśmy przed ogromnym drzwiami.
~ To wchodzimy czy stoimy jak debile i się gapimy ?
- Idziemy.
Akira podeszła do recepcji i zapytała o Hinako Nakamure.
W tym czasie ja rozglądalem się po hollu.
- Jest w sali nr 105 na 2 piętrze.
~ No to chodźmy.
Zatrzymałem się przed drzwiami sali na której leżała siostra Akiry. Ona wbiegłs do środka i rzuciła się na łóżko.

Pov:Akira
- Ej nie płacz młoda.
~ Co ? Hinako?
- No a kto przecież nie Święty Mikołaj.
~ Wszstko okej ?
- No jasne byle złoczyńca mnie nie zabije.
~ Weź mnie nie strasz tak.
- Dobra niedługo wyjdę i pójdziemy na lody.
~ Ale ty stawiasz.
- okej, powiedz mi jeszcze tylko kim jest ten chłopak.
~ aaa to Bakugou !
- Twój chłopak?
~ Co ?! Nie
- To jest mój przyjaciel...pomagał mi w trudnych chwilach..
~ Dobra, dobra mnie nie oszukasz.

Pov:Bakugou
- Bakugou podejdź tu.
~dobraa ?
- Słuchaj wydajesz się dość spoko, ale jak ją zranisz to cie znajdę i Ci coś zrobię.
~ Kolejna nawiedzona.
- Coś Ty powiedział?
- Nie przejmuj się ona tak zawsze.
- Pffff
~ Dobra to ja może sobie stąd pójdę...
- Nie zostań tu- poznajmy się wszyscy lepiej w końcu będę ciotką waszych dzieci.
~ WTF o co kurwa chodzi.
- O nic mówię na przyszłość.
*w tym samym czasie*
(Mina utworzyła grupę)

Mina: Ej mam sprawę.

Izuku: jaką?

Momo: O co chodzi?

Uraraka: Coś się stało?

Iida: pisz szybciej.

Denki: No bo nie mam zbyt wiele czasu.

Tsuyu: nom

Mina: Zdaje mi się że Bakugou I Akira coś do siebie czują.

Uraraka: Co ?

Momo: jakim cudem...

Kirishima: Mina !!!

Mineta: Co?! Czemu wybrała akurat go..

Todoroki: Yyyy

IIda: stop! Najpierw skąd taka pewność.

Mina: Dzisiaj rano z Kirishimą jechałam autobusem i widziałam jak Bakugou pociągnął Akira żeby usiadła mu na kolanach. Bo nie było więcej miejsc.

Jirõ: Tak myślałam że coś iskrzy.

Izuku: musimy ich jakoś spiknąć !

Kirishima: teraz ja będę miał przez was przechlapane.

Uraraka: Niby czemu?

Tsuyu: Czy Ty już wiedziałeś wcześniej?

Todoroki: Na to wygląda.

Jirõ: Jak mogłeś nic nie mówić.

Mineta: Ja się nie dziwię popatrzcie na bakugou przecież to agresor.

Mina: Dobra za jakieś 20 min napisze wam plan.

Wszyscy: okej.

~Tylko moja~ Bakugou X OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz