~Tylko moja~ Bakugou X Oc

rozdział XXII

Pov:Akira
Obudziłam się rano z świetnym humorem. Z dwóch powodów. 1. W końcu pogodziłam się z Bakugou a 2. Zbliżał się weekend w którym mogliśmy odwiedzić rodzinę. Na samą myśl, że się spotkam Hinako robiłam się tak wesoła jak nigdy. Po ubraniu się i uczestnik włosów poszłam do salonu.
*w salonie*
~ Hejka!
- Hej.
- Co ty taka wesoła?
~ Z dwóch powodów. - Pierwszy jest taki, zbliża się weekend, A dobrze wiecie co to oznacza.
- A drugi powód?
~ Tego już wam nie powiem bo mnie wyśmiejecie.
- Nie prawda.....Mów I to w tej chwili!
~ No dobra....pogodziłam się z kimś bardzo dla mnie ważnym.
- To wspaniale !
Uśmiechnęła się bardzo szeroko i przytaknęłam.

Pov:Bakugou

Kirishima🦈♦️: Ej mordo.

Ja: Czego

Kirishima🦈♦️: Właśnie Akira powiedziała, że jest bardzo szczęśliwa bo pogodziła się z kimś bardzo ważnym dla niej.

Ja: I ?

Kirishima🦈♦️: Dobrze wiem, że chodzi o Ciebie.

Ja: Niby skąd roztrzepańcu ?!?

Kirishima🦈♦️: Jestem twoim najlepszym kumplem. Poza tym nie jestem ślepy. Niby czemu tyle razy jej pomogłałeś i do tego ta akcja w salonie i na imprezie.

Ja: MORDA W KUBEŁ. JEŚLI KOMUŚ O TYM POWIESZ TO CIE DORWE I ZABIJE.

Kirishima🦈♦️: Wyluj nikomu nie powiem nawet nie miałem takiego zamiaru.

Ja: No ja myślę.

Kirishima🦈♦️: Rozgryzłem cie. Bardzo podejrzane wydawało mi się to, że komu kolwiek pomogłeś. To nie w twoim stylu.

Ja: A co Ty możesz wiedzieć.

Kirishima🦈♦️: Sory za tą akcję na imprezie.

Ja: Nie szkodzi byłeś pijany.

Kirishima🦈♦️: Tylko jedno mnie zastanawia. Czemu zmieniłeś o niej zdanie? Chodzi mi o to, że jak o niej wspominałem to nie chciałeś o niej słuchać.

Ja: Nie znałem jej wtedy. Dopiero później okazało się jaka naprawdę jest.

Kirishima🦈♦️ : jaka ?

Ja: Suka z słodką twarzą. Zadziorna i uparta. Taka w moim stylu.

Kirishima🦈♦️: Aha, ale przyznaj ciało ma świetne.

Ja: to prawda

Kirishima🦈♦️: Dobra ja końca bo obiecałem Minie, że jej w czymś tam pomogę.

Teraz wie jeszcze o naszej relacji Kirishima. Mam nadzieję, że nie powie nikomu więcej. Narazie to jest jeszcze coś aż tak bardzo poważne dlatego lepiej pozostawić to w tajemnicy.