Gdy byłam sama w pokoju czułam jak zły spływają mi po policzkach. Nie wiem czemu mnie to tak bardzo zraniło. Może dlatego że jeszcze wczoraj przeżyłam z nim mój pierwszy raz. Musiałam pozbierać myśli.
Pov:Bakugou
Czułam że robie źle, ale nie mogłem wyjść na frajera na oczach całej klasy. To zniszczyło by mi reputację. Muszę ją jak najszybciej przeprosić. Najlepiej w tym momencie. Poszłem pod jej drzwi od pokoju i zapukałem. Nikt nie odpowiedział ale ja wiedziałem że jest w środku. Nie chciała mi otworzyć, ale po dłuższej chwili się zgodziła.
~Słuchaj to nie miało tak wyjść.
- A niby jak miało co ?
~ Nie mogłem wyjść na frajera na oczach całej klasy....
- I dlatego pocałowałeś chłopaka?
~ proszę nie złość się już bo złość piękności szkodzi. - podpuszczałem ją.
- Ty się lepiej o mnie nie martw pomyśl nad sobą. - To Ty się ciągle denerwujesz.
~ O Cholera rzeczywiście.....
-jak chcesz żebym Ci wybaczyła to na kolana i błagaj o wybaczenie.
Uklęknąłem przed nią po czym złapałem ją za noge i runęła na ziemię jak długa.
~UPS Ktoś tu się wywalił- zaśmiałem jej się w twarz.
-Oj uważaj żebym ja tobie przypadkiem czegoś nie zrobiła.
~Już się boję o swoje życie IDIOTKO.
Po tych słowach przyciągnąłem ją za talie do siebie i pocałowałem z języczkiem.
~ Mam nadzieję, że się podobało. - powiedziałem z zboczonym uśmiechem .Pov:Akira
~Czemu akurat ja ?
- Sam tego nie wiem co jest takiego pociągającego w takiej idiotce.
- Na początku starałem się ciebie omijać ale teraz... warjuje gdy tylko widzę twoje ciało.
~ Typowy fuck boy pomieszany z Bad boyem - zażartowałam z niego.
- O Ty GNIDO JEDNA POŻAŁUJESZ TEGO!!!
CZYTASZ
~Tylko moja~ Bakugou X Oc
Teen Fiction*HOT SCENKI I TROCHE PRZEKLEŃSTW * [Rozdział X i XXXXIV jest 18+ więc na własną odpowiedzialność czytasz !] (Takie naprawdę ostre sceny zaczynają się od rozdziału 4 ) duzo ciekawych zdarzeń więc spróbuj dotrwać Jeśli chcesz wiedzieć więcej zaprasz...