Rozdział XXXI

3.2K 176 22
                                    

Pov: Akira
Czułam się bardzo dziwnie...
Pocałunek na oczach całej klasy.
Coś mi tu nie pasowało, ale nie wiedziałam Jeszcze co.
Z moich rozmyślań wyrwalo mnie szturchanięcie.
- Twoja kolej
~ Aaaa no to niech będzie pytanie..
- Jak ci się podobał pocałunek Bakugou ?
~ Co proszę!?
- No dalej albo odpowiadasz albo coś ściągasz.
~ Wolę coś ściągnąć.
- Dobra jak chcesz.
Znam ich dość dobrze i wiem że tak łatwo nie odpuszczą. Jak nie ja odpowiem to Bakugou.
- Więc teraz zapytamy Ciebie o to samo.
Jak całuje Akira ?
- A CO WAS TO KURWA OBCHODZI ?!
- A tak z ciekawości na przyszłość jakby to nam się przytrafiło.
- JAPIERDOLE
- Odpowiadasz czy się rozbierasz ?
- już wolę odpowiedzieć .
- No to słuchamy.
- ZAJEBIŚCIE KURWA ZAJEBIŚCIE.- Z WSZYSTKICH DZIEWCZYN KTÓRE POCAŁOWAŁEM ONA ZROBIŁA TO NAJLEPIEJ. - AŻ MI CHOLERA STANĄŁ.
- Nie musisz się tak drzeć.
- No i tego ostatniego zdania też nie musiałeś mówić....
- Jezu nie mówiłem tego na serio idioci.
~ Dla mnie to już jest koniec zabawy idę do mojego pokoju.
- Ja też stąd idę.
- No Ej!! Nie obrażajcie się....
- Mina co teraz robimy?
- 1 etap może nie do końca wypalił ale mamy Jeszce 2 ! Więc nie traćmy nadziei.
- No oby było tak jak mówisz.
- Chociaż widzieliśmy ich pocałunek :D
Pov:Bakugou

Akira🥵😈: Coś mi tu nie pasuje.

Ja: No mi też jakby wszystko było ustawione.

Akira🥵😈: Myślisz że Mina nas widziała?

Ja: Jeśli ta różowa kreatura na kształt człowieka widziała co kolwiek i się wygadała....To ja za siebie nie ręczę.

Akira🥵😈: Bądźmy lepiej czujni.

Ja: Jak sobie życzysz skarbie

Akira🥵😈: Nie jestem jeszcze twoją dziewczyną.

Ja: Trudno, ale musisz przyznać pocałunek był niezły.

Akira🥵😈: No było nieźle ..... ale cytując twoje słowa ,,ZAJEBIŚCIE KURWA ZAJEBIŚCIE.- Z WSZYSTKICH DZIEWCZYN KTÓRE POCAŁOWAŁEM ONA ZROBIŁA TO NAJLEPIEJ. - AŻ MI CHOLERA STANĄŁ." Widać że dla Ciebie całuje najlepiej. Ale i tak to ostatnie zdanie byli zbędne...

Ja: Niby czemu ?

Akira🥵😈: Bo zabrzmiało to zawstydzająco ? Mogłeś to zatrzymać do siebie.

Ja: A jeśli na serio jest to prawdą?

Akira🥵😈: Przecież mówiłeś że skłamałeś.

Ja: żeby później nie jasności nie było. Nawet jeżeli mi nie wierzysz możesz sie sama przekonać.

Akira🥵😈: Jezuuuu czy ty musisz naprawdę być takim zbokiem?

Ja: No cóż tak już bywa w życiu.
Chodź do mojego pokoju.

Akira🥵😈: Nie chce mi się...

Ja: Jak chcesz poprzegladam twoje nowe zdjęcia które Ci zrobiłem....

Akira🥵😈: Czekaj co ??

Ja:Chodź zobaczyć to się sama przekonasz.

~Tylko moja~ Bakugou X OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz