01.09.2023r.
Jaki jest twój ulubiony kolor?
Znaleźliśmy się w piekle
Zalanym przez naszą czerń i bielNa szarym tle wybija się tylko krew
Stworzona ze strachuPodskakujesz, trzęsiesz się i wyrywasz
Twoje oczy szukają drogi ucieczkiSmakuje ostatni raz Twoich słów
Dotykam roztrzęsionych skrawków duszyJej chichot za pleców nas rozdziela
Speszona wypuszczam miękkie ciepło spod palcówWciąż widzę jak odchodzisz
Moje serce drży z przerażeniaNie zdążysz jeszcze zniknąć w reszcie rozlanych plam
Kiedy z uśmiechem odrywam pożegnalne spojrzenie bez krzty odwzajemnieniaW głębi rozumiałam, że Cię straciłam
Do końca jednak udawałam, że nie przekroczyłam granic rajuZjadałam owoce z drzewa, które zasadziliśmy
Licząc, że tym podtrzymam wizję naszego stworzenia
CZYTASZ
Szeptające serce
PoetryListy i wiersze, które nigdy nie dotrą do adresatów, a które musiałam wypuścić w świat, aby się nie udusić.