04:00 | 28.10.2023r.
Ludzie bez miłości
Wczoraj przestałam wierzyć w miłość
A przynajmniej w taką jaką wierzę i daję
Ludzie są straszni i brudni
Traktują jak zło, kiedy wyciągasz rękęCzuję znów pustkę i bezsens
Moja głowa od łez i bólów tryska
Nowa gonitwa myśli
A później nic już nie maJesteście najwidoczniej siebie warci
Tak samo krzywi i uparci
Nie wróżę Wam szczęścia
Nie razem, nie z tym podejściem do życiaTrochę mi Was żal, nawet bardziej niż trochę
Żal mi siebie i czasu, który zginął w waszych objęciach
Ciężko patrzeć na zgniłość serc Waszych
Brak szacunku i grama myślenia, kiedy to i tak wszystko na stratyMam nadzieję zapomnieć najszybciej jak potrafię
Znów pożegnałam ceną dla mnie osobę
Został po nim tylko wrak i worek wspomnień
Oraz jej żal do mnieSmutno
Nie na to się pisałam, nie to mi obiecano
Wiedziałam, że będzie ciężko
Ale nikt nie mówił, że we wszystkim mnie oszukanoJesteście ludźmi bez miłości do siebie samych
Nie potraficie widzieć własnych zalet
Więc szukacie ich w innych bez większej wzajemności
Raniąc siebie i kolejnych w swoich brakach szczerej i miłującej czułości——
„Nauczcie się kochać siebie, ale osobno. Siebie wzajemnie i tak nie umiecie. Brak wam ku temu czystości i szczerości. Brak wam zdrowych ku górze pędzących. Za to wciąż kogoś traktujecie jak drugich i gorszych. Będąc samymi dnem rozpaczy. Każdy wie, że nie znajdziecie spokoju i prawdziwej miłości u swego boku. Brak wam nawet zwykłej lojalności."
CZYTASZ
Szeptające serce
PuisiListy i wiersze, które nigdy nie dotrą do adresatów, a które musiałam wypuścić w świat, aby się nie udusić.