1.03. okręt narodu ognia.

391 38 2
                                    

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



Aang był naprawdę miłym chłopcem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Aang był naprawdę miłym chłopcem. Wierzył w jej historię i widział Soo. Do tego miał zabawne podejście do życia. Jego radosne przysposobienie udzielało się obydwóm dziewczynom. Mirari żałowała, że na Sokkę tak nie działało, jak na nie, ale Sokka to najwyraźniej poważny przypadek.

— Mirari masz bardzo niezwykłe oczy — zagadnął Aang. — Są dwukolorowe?

Mirari przytaknęła.

— Mówisz, że są niezwykłe? — powtórzyła ze zdumieniem. — Tylko moja mama uważa je za niezwykle... i tata on też tak sądził. Zwykle słyszałam określenie dziwaczne.

— Pewnie od Sokki — zauważyła posępnie Katara.

— Jak już sama spostrzegłaś, dla niego wszystko jest wielce podejrzane — zachichotała Mirari.

— Co racja, to racja — zgodziła się Katara.

Dotarli do miejsca, skąd dobiegały rozbawione głosy dzieciaków i wzburzone wrzaski Sokki. Dzieci z wioski bawiły się, zjeżdżając po puchatym ogonie Appy, jak po ślizgawce. Nagle ogon bizona zaczął się podnosić, podrzucał dziećmi tak, że skakali w powietrze i gładko wylądowali w śniegu.

Mirari uśmiechnęła się na ten widok. Katara zachichotała, gdy jedno z dzieci wylądowało głową w górze śniegu. Zdecydowanie mieli miękkie lądowanie. Socce się to jednak nie podobało.

— Przestańcie! Przestańcie natychmiast! Postradaliście zmysły? Nie czas na jakieś głupie zabawy! Trwa przecież wojna!

— Okrutny jesteś Sokka — odezwała się Mirari, obdarzając chłopaka rozczarowanym spojrzeniem. — Spójrz tylko na ich twarze, to przecież tylko dzieci. Myślę, że dzieci powinny móc się czasem pobawić. Nawet, a zwłaszcza w takich czasach. Ty też byś czasem mógł.

MIRACLE. melodia słońca i oceanu || ATLA   Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz