Każdy znał legendę o Awatarze. Władca czterech żywiołów ktoś, kto przywróci pokój temu światu i zakończy trawiącą go stuletnią wojnę. Tym kimś okazał się studwunastoletni chłopiec.
Nastoletnia Mirari zawsze żyła zmuszona trzymać się na uboczu. Mies...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀
LUDZIE KRÓLESTWA ZIEMI SĄ RÓŻNORODNI I SILNI, A ŻYWIOŁ TEN JEST TRWAŁY I WYTRZYMAŁY.
⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀ ⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀ ⠀▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬⠀
Mirari, Katara, Sokka i Aang opuszczają Północne Plemię Wody w celu znalezienia odpowiedniego nauczyciela magii ziemi, aby Aang mógł wkrótce rozpocząć naukę tego żywiołu.
Ktoś depcze im po piętach. Coś niebezpiecznego czyha na nich tuż za rogiem. Naród Ognia nie odpuści tak łatwo, a rodzina Mirari za wszelką cenę stara się ją odzyskać.
Mirari uchyliła rąbek tajemnicy na temat swojego pochodzenia i czynu jaki popełnił klan Suijin. Walcząc z wyrzutami sumienia pragnie odpokutować ich winy i jeszcze chętniej wspomóc Aanga w ratowaniu świata za wszelką cenę.
Los skłania ją do porozumienia z kimś, kto dotychczas był jedynie wrogiem. Ujrzenia podobieństwa, które wcześniej było niedostrzegalne.
Czy zło istniało w genach? Czy człowiek mógłby wyrosnąć to kogoś dobrego, gdy prawie cała jego rodzina była przesiąknięta okrucieństwem?
***
Trudne wydarzenia powodują, że człowiek musi wydorośleć i dojrzeć, aby przetrwać to, co szykuje dla niego świat.
Szczególnie gdy świat ten jest pogrążony w chaosie.
"Prawda bywała bolesna, ale pozwala człowiekowi zmienić coś w jego życiu. Czasem pomaga zrzucić głaz, który zgniata jego plecy. Prawda mogła wyzwolić od złudzeń, skłonić do działania i refleksji."
